Data: 2002-08-08 12:29:47
Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof Koterba napisal:
(...)
> Ciekawe jakby to bylo, jakby ktos nieznany podszedl do mnie na drodze i
> powiedzial:
> - Wiesz, obserwuje Cie od kilku minut i mi sie nie podobasz. I mam
> wrazenie, ze mnie nie lubisz. Dlaczego ty mnie nie lubisz? I dlaczego
> tak dziwnie na mnie teraz patrzysz? Jestes wstretny. I powiedz mi
> natychmiast ze szczegolami jak pielegnowac trawniki? I co to moze byc -
> takie zolte plamki na jednej roslince w moim ogrodzie, ale nie wiem jak
> sie ta roslinka nazywa. Na co czekasz, dlaczego juz nie odpowiadasz?!
Jakby do tego był duży, krótko ostrzyżony i w dresie to dokładnie
wiem, co by było ;-)
> A moze podejsc, przedstawic sie, przeprosic, "ze tak pytam, ale moze nie
> wiesz czasem co zrobic z trawnikiem, bo ..."
A wogóle to ja nic nie rozumiem. Niegrzeczni byli i ktoś im za karę
kazał grupę czytać? Okropnie jest, a czytają :-) Masochizm czy prowokacja?
I jak się pisze masochizm? ;-)
Krycha&Co(ty)
|