Data: 2002-08-08 12:05:58
Temat: Re: tej ..... o grupie!
Od: Krzysztof Koterba <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Janusz Czapski wrote:
> Pamięta ktoś jeszcze czasy Miśka, Jeża, Jerza... , o i Krispa jeszcze...
a Botana Botanikusa? A goscia podpisujacego sie D.M.?
> itp???? Wtedy do dopiero były emocje! wtedy ktos nowy mógł sie czuć
> rzeczywiście w jakiś sposób ogłupiały...
Tylko, ze oni wlasnie byli nowi lub jakby nowi i od poczatku staneli w
pozycji atakujacej, wiec grupa sie bronila. Takie prawo kazdego.
Ciekawe jakby to bylo, jakby ktos nieznany podszedl do mnie na drodze i
powiedzial:
- Wiesz, obserwuje Cie od kilku minut i mi sie nie podobasz. I mam
wrazenie, ze mnie nie lubisz. Dlaczego ty mnie nie lubisz? I dlaczego
tak dziwnie na mnie teraz patrzysz? Jestes wstretny. I powiedz mi
natychmiast ze szczegolami jak pielegnowac trawniki? I co to moze byc -
takie zolte plamki na jednej roslince w moim ogrodzie, ale nie wiem jak
sie ta roslinka nazywa. Na co czekasz, dlaczego juz nie odpowiadasz?!
A moze podejsc, przedstawic sie, przeprosic, "ze tak pytam, ale moze nie
wiesz czasem co zrobic z trawnikiem, bo ..."
Troche zastanowienia NOWI.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek Koterba ;->
|