Data: 2006-04-12 18:57:04
Temat: Re: teściowa
Od: "Margola" <malgos@spamowi_mowimy_won.panda.bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał w wiadomości
news:dfbytf0ykwp7$.dlg@iska.from.poznan...
> Dnia 2006-04-12 17:44:30 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
>
> No pewnie, po co sie stresowac jak ktoś nam złosliwie zarysuje lakier na
> samochodzie, po cos sie stresowac, ze zamiast miec pieniadze na jakies
miłe
> spedzenie czasu wyda sie je na naprawianie szkód wyrzadzonych przez
dorosłą
> osobę...
Dlaczego sądzisz, że złośliwie?
> Jak dziecko coś zniszczy przy okazji wielkiej akcji "chcę pomóc" to pal
> licho, ale jak dorosła baba niszczy patelnie czy ubrania to nalezy jej
> kategorycznie zabronić "pomagania" w domu. Ma swoja kuchnie i swoje garnki
> - niech się nimi zajmuje. Jak przychodzi w gości do dzieci niech sie
> zachowuje jak gość, a nie rządzi.
Jakby z tego odcisnąć wściekłość, to całkiem rozsądnie radzisz.
Margola
|