Data: 2006-04-14 12:15:14
Temat: Re: teściowa
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "twiza" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e1m459$2t9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nixe napisał(a):
>> Czy możesz mi opisać taką sytuację, bo ja nie jestem sobie w stanie
>> wyobrazić.
>>
>
> Moze ja smarkata jestem, ale doswiadczenie jakies tam mam.
>
> Miłość zazwyczaj rodzi sie miedzy dwojgiem ludzi pod wpływem
> zauroczenia,różowych okularów, fascynacji cialem drugiej połówki, tak żeby
> doszło do zapłodnienia i żeby były z niego dzieci.Taka rola czlowieka też
> ssak.
Aaaaa... normalnie w szoku jestem. Ssaki odczuwają miłość, żeby się
rozmnażać. Winszuję piątki z biologii.
> Gdyby tego nie było to w ogóle dzieci nie było by na świecie, każdy by
> chciał swoj ideał znaleźć,a ideałów niestety nie ma. - jak ktos tak uwaza
> ze ideały są niech sie zgłosi.
Są ideały. Ja swój w każdym razie mam.
> Niestety będziemy też stare, tesciowe wredne ;) ,nasze organizmy
> zaprzestaną chęci na sex i co pozostanie.
Jesli stawiasz znak równości pomiędzy wredotą a niedopieszczeniem, bardzo Ci
współczuję, dziewczyno. Ciężkie Cię czeka zycie...
> Wspolne zycie. Mężczyxni mają chęć do poxnej starości, kobiety po 50
> zaczynają przekwitać i juz je to nie rajcuje.
Operujesz stereotypami. I to w dodatku juz dawno obalonymi.
> O czym babki bedziecie rozmawiac z mezami,jak sa dzieci to super, ale znam
> małzenstwa bezdzietne gdzie żyja jak pies z kotem.
Masz dzieci? Zważ, że one się kiedyś usamodzielnią, a Ty zostaniesz z tym
raz się w miesiącu upijającym staruchem sama ;-)
Qra
|