Data: 2006-04-14 13:01:26
Temat: Re: teściowa
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Lozen" <i...@n...spam.hotmail.com> wrote in message
news:e1n9m2$k84$1@inews.gazeta.pl...
>>> Tylko ze wprowadzanie takich praw powinno sie zaczynac od dnia
>>> powszedniego, a nie od urodzin dziecka czy swiat.
>>
>> a i owszem. czy twiza chce pomocy tylko "od swieta"?
>> wydaje mi sie, ze nie.
>
> Jak na razie na to wyglada, nie czytalam znacznego wzburzenia zwyklym
> szarym dniem, za to dniem urodzin corki az za wiele.
bo jak pisalam, czesto takie wydarzenia sa kropla w pucharze.
>> dlatego jest sfrustrowana, to raz. dwa, tolerowanie tesciowej,
>> spogladajac
>> czule na jej bagaz doswiadczen zapewne tez za wiele nie da. sytuacja ta
>> nie jest prosta na tyle, zeby jedna rada z nuisow byla cudotworcza.
>
> Dlateto pare osob polecalo psychologa. Ale to tez okazalo sie byc rada do
> d. .
bo imo porady te byly slabo podszyte zyczliwoscia, a raczej zlosliwoscia.
>
>> niekiedy toleruje sie wiecej w szary dzen a w swieta juz nie mozna
>> wiecej.
>
> Wiec ten dzien trzeba przeczekac i nastepnego dnia o tym porozmawiac, a
> nie robic obrazonej miny przy reszcie towarzystwa czy robic sceny.
czlowiek nie jest perfect. nie wymagaj swietosci, kiedy sama swieta nie
jestes.
iwon(K)a
|