Data: 2001-09-19 16:49:33
Temat: Re: "tłuste życie"
Od: "em" <e...@p...promail.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A ja generalnie od ponad 2 lat jestem vege, moze dla tego ciezko mi
> zaakceptowac taki sposob odzywiania sie. Wg mnie ciasto z 12 jajek i
jakies
> tluste golonki to prawie samobojstwo.
No tak, tylko tego brakowało, nie ma nic gorszego niz debata co to jest
samobojstwo: "opty" czy "vege". A nie uwazacie, ze organizm potrzebuje
wszystkiego: bialka zwierzecego, roslinnego, tluszczu i weglowodanow? Z ta
tylko uwaga, ze wsrod tluszczy powinien przewazac jednonienasycony (glownie
roslinny) a weglowodany powinny byc z grupy wolnoprzyswajalnych (o niskim
indeksie glikemicznym).
A jezeli chodzi o vege to podobno najzdrowszy jest
pesco-ovo-lacto-wegetarianizm (+ ryby + jaja + mleko) - ale czy to jeszcze
wegetarianizm? W kazdym razie taki wniosek mozna bylo wysnuc z ostatniego
wegetarianskiego sabatu.
Pozdrawiam, em.
|