Data: 2004-02-29 11:25:03
Temat: Re: to było do mnie?
Od: "fen" <f...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Moralistka M." <m...@o...pl> napisał w źródłowej
wiadomości news:c1r3fk$4bk$1@news.onet.pl...
> I po co to wszystko?
> Szczerze mówiąc w sobotę wieczorem wolałabym robić inne rzeczy niż czytać
i
> pisać o dyrdymałach.
a jednak to robisz - dokładnie, napisałaś o nieistotnych dyrdymałach i nic
nie wniosłaś. Przynajmniej w tym się zgadzamy.
> Jedno co chciałam osiągnąć to skierować ewentualne komentarze w moją
stronę,
> ale w stronę prawdziwej Anny Juraszek a nie wirtualnej Moralistki (która
nie
> ma nic wspólnego z moralnością). Tylko proszę o prawdziwą krytykę pod moim
> adresem (jeśli naprawdę coś kiedyś napiszę) od prawdziwych osób a nie
> odważnych niczym lwy młodych wiekiem ale "doświadczonych życiowo"
anonimów,
> które żarliwie wspierają wolność słowa i przekonań poprzez krytykę.
Wrrr...
> Już odchodzę z tej wspaniałej listy, proszę na mnie nie warczeć, wrrr...
Ale to nie jest gabinet lekarski - przychodnię masz gdzieś koło siebie. No
to Pa! :)
> Pozdrawiam
> Anna Juraszek
>
> P.S. A najlepiej prosto w oczy, z miłą chęcią spotkam się w jakiejś
> wegetariańskiej restauracji w Krakowie, jak tylko wyleczę się z grypy.
Joanna Naturalny? :)
> P.S. Pasjonaci naprawdę nie mają na wypociny czasu... bez odbioru :-)
No to po jaką cholerę piszą skoro nie mają czasu - nie lepiej zająć się
jakąś książeczką? - przecież nikt cię dziecino tutaj sznurami nie
przywiązuje.
|