Data: 2008-04-03 11:18:31
Temat: Re: to może być przełom
Od: tren R <t...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3 Kwi, 12:55, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> > "Dr. Mercer: No, he was dead. He meets the legal, medical requirements
> > for declaring a patient brain dead."
>
> Może być, ale nie wystarczy. Po co chcesz mnie przekonać?
wyczuwasz, że chcę cię do czegoś przekonać?
mianowicie?
> Ja przyjmuję to jako ciekawostkę i myślę sobie, że tak było naprawdę albo i
> nie było. Roztrzygnięcie tej kwestii mnie nie bardzo interesuje, bo niby co
> miałoby mi to przynieść.
jeśli prawdą jest fakt, że stwierdzona śmierć mózgu, nie jest
wystarczającym dowodem śmierci pacjenta
to może ci to przynieść zasadniczą zmianę poglądów dotyczących
możliwości transplantacji :)
oczywiście, praktycznie może cię to nie interesować, ale skoro
zabierasz głos w tej sprawie, przypuszczam, że to cię w jakiś sposób
ciekawi.
> Uczepiłem się sformułowania: "stwierdzono śmierć mózgu", bo stwierdzenie nie
> oznacza bynajmniej niezbitego dowodu na zmartwychwstanie cłowieka. Lekarz
> mógł się mylić co do oceny śmierci.
śmierć mózgowa jest stwierdzana no podstawie twardych wskaźników
medycznych.
owszem, jest jakieś prawdopodobieństwo, że lekarz mógł się omylić.
ale, czytając ten artykuł, sądzę, że jest też prawdopodobieństwo, że
termin "śmierć mózgu"
może nie być już tak jednoznaczny jak dotychczas. i tyle.
|