topinambur

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64

61. Data: 2003-08-08 10:45:54

Temat: Re: topinambur
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
news:m1ekzwk6jj.fsf@sapijaszko.net...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
>
> > Znany również jako 'Asplenifolia':-) Ale nie ma czerwonych liści -
> > za to jest podobny do klona. Dlatego Ci się podoba?
>
> Do klona? Hmmm... aż tak daleko idącego podobieństwa nie zauważyłem :)

Powcinane liście przywiodły mi na myśl niektóre odmiany klonów palmowych -
również bzu czarnego i koralowego.
>
> > A dojście jednak jest.
>
> Widzieliśmy z Grażynką i Bogususławem u Tracza w ubiegły łykend.

Veni, vidi...? :-)
A storczyki jakoweś były, że Bogusław s k l e p odwiedził?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2003-08-08 14:44:07

Temat: Re: topinambur
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:

> Veni, vidi...? :-)

vici, rozumici :-)

> A storczyki jakoweś były, że Bogusław s k l e p odwiedził?

Chyba nie, bo z pustymi rękami wychodził :-)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Świat zgodnie z planem szedł przez moment,
Lecz człowiek słuchał grzesznych ponęt
I wszystko popsuł już na starcie.
Bóg pewnie wygra drugie starcie,
Na razie -- górą jest oponent.
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2003-08-08 14:55:02

Temat: Odp: topinambur
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:m...@s...net...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
>

>
> > A storczyki jakoweś były, że Bogusław s k l e p odwiedził?
>
> Chyba nie, bo z pustymi rękami wychodził :-)
>

Nie pomógl Ci nieść Twoich zakupów? Nieładnie :-)
--
Pozdrawiam, Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2003-08-08 23:11:46

Temat: Re: topinambur
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Chyba nie, bo z pustymi rękami wychodził :-)
> >
>
> Nie pomógl Ci nieść Twoich zakupów? Nieładnie :-)
> --
> Pozdrawiam, Kaśka

Nie mógł.Wychodził z rękami uniesionymi do góry:-)))

Pozdrawia boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry