Data: 2000-03-10 20:09:37
Temat: Re: torf
Od: "jerz" <j...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > nie jest roslina torfowisk...
>
> W pewnym sensie jest. Trudno mi to naukowo wytlumaczyc, ale wszystkie
> rosliny wrzosowate dobrze sie czuja w torfie (moze to kwestia wzrostu na
> wlasnych "smieciach" ??? ). Rozaneczniki naleza do wrzosowatych, tak jak
> wrzosy i wrzosce, czy borowka amerykanska, hebe. Nie zawsze lubia czysty
> torf, nie zawsze tez kwasny (np. niektore wrzosce, czy hybrydy
rododendronow
> uzywane jako podkladki). W przypadku rozanecznikow - z mojego
doswiadczenia
> wynika - ze w 99% przypadkow najlepiej rosly w czystym torfie.
> Nowozic trzeba, to fakt. Tu najlepiej sprawdzaly sie nawozy otoczkowe.
Inne,
> NPK, tez sie sprawdzaly, ale powodowaly "nieelegancko" nierowne okresy
> wzrostu i zastoju - mysle, ze choc w przeliczeniu na kg tansze, to biorac
> pod uwage efekty koncowe i ilosc potrzebnych zabiegow, nie warto ich
> stosowac.
> Nigdy do nawozenia rozanecznikow nie stosowalem gnojowicy. Czy ktos tego
> probowal? Jaki jest efekt? A moze nie mozna jej stosowac np. ze wzgledu na
> pH? W przypadku roz daje bardzo dobre efekty.
Rafał, mam do Ciebie osobistą prośbę, napisz na swoich różanecznikach, że
rosną tylko w torfie (może w worku). Być może Twoje metody sprawdzają się
wobec twoich roślin i niech tak pozostanie. Każdy ma swoją rację. Mimo, że
Cię bardzo cenię za WIEDZĘ w tym przypadku pozwolę sobie mieć inne zdanie.
pozdrawiam, jerz
|