>Poniżające jest odrzucanie
czyjejś pomocy (egoistyczne też przy okazji). W imię zasad nie
mam zamiaru tracić przyjaciół, ani ich ranić nie widując ich
latami. Żadne, ŻADNE zasady nie są tego warte.
> Pozdrowieństwa,
> Scally

Witaj Scally
Niestety proszenia się o pomoc - należy się uczyć,
dawania jej - bezinteresownie - też. Szanowania ludzi też.
Na szczęście na tym świecie nie liczy się tylko pieniądz.Pomogli mi inni - i
niepełnosprawni i zdrowi. Dlatego teraz jestem, tym kim jestem. Mam zawód,
pracę i ogromne grono przyjaciól.
Teraz staram się ja pomagać tym, którzy tego potrzebują. I nie oczekuje od
nich czegokolwiek.
Po prostu jestem. Gdy im dobrze, i gdy im źle. Jednocześnie wiem, ze oni
sa - gdy ich potrzebuje - w smutku i radości.
W pomocy i np. przy grillu.
Oni dla mie i ja dla nich.
To jest zycie, nie chcę by wyglądalo inaczej.
Liczy się przyjażń i ludzie, przedewszystkim.
i odrobine godności.
Nie sztuka zamknąć sie w domu i mówić że wszystko jest zle i wszyscy są zli.
Sztuką jest dojrzeć drugiego człowieka.
--
Maria T.
----------------------------------------------------
------------------------
------------------------
"gdy człowiek kocha życie to nawet medycyna jest bezsilna :)))"
----------------------------------------------------
------------------------
------------------------
Zapraszam na:
http://www.ono.ipon.pl