Data: 2007-03-02 13:03:33
Temat: Re: [trochę OT] stepper do domu
Od: "wild" <s...@n...thx>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kalinka" wrote in message
> Nie mam ani jednej siłowni w okolicach zamieszkania, auta
> jeszcze nie mam, pracuję w domu na własnym kompie. Cena karnetu +
> miesięczny
> mpk + czas na dojazdy, na ogół z przesiadką - już wolę świczyć w domu.
> Poza
> tym chcę świczyć każdego dnia po ok 30 min, a nie 2 x tydzień po godzinie.
>
> Zresztą cena karnetu (ok 100 zł) i miesięczny (co najmniej 50 zł) to już
> jest stepper. Dwa miesiące to już niezły stepper, a trzy - wypasiony
> orbitrek:)
No tak- to wyjaśnia wszystko:) Ja jednak zamiast steppera poleciłabym Ci
[bardzo gorąco:)] taniec brzucha- w necie są także i półgodzinne odcinki,
czas przy nich leci nie wiadomo, kiedy, a efekty są szybko widoczne:) Poza
tym angażujesz wszystkie partie ciała i nie obciążasz ich tak bardzo, jak na
stepperze. Wg mnie świetny rozgrzewacz mięśni, a i mąż potem zadowolony, jak
się mu potem tyłeczkiem kręci:P
wild
|