Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Naveed" <n...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: trudne
Date: Mon, 4 Mar 2002 16:16:30 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 28
Message-ID: <a6031u$2q8$1@news.tpi.pl>
References: <a5utfn$qst$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pd154.warszawa.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1015254911 2888 213.25.58.154 (4 Mar 2002 15:15:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Mar 2002 15:15:11 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:127649
Ukryj nagłówki
"Twoje imie" powinienes chyba to wszystko powiedziec Rodzicom a nie tutaj
:-) Ja tez mialem Rodzicow (zreszta mam ich nadal tylko sa juz bardziej "do
zycia" hehe) ktorzy mieli chopla na punkcie kontroli,co prawda nie do tego
stopnia. Chlopie masz 21 lat! Wiem ze jak tak sie trzyma kogos pod kloszem
cale zycie,kupuje majtki i skarpetki i smazy kurczaczki to nie latwo rzucic
to wszystko.Tacy rodzice robia z dzieci kaleki,ktore potem kompletnie nie
potrafia sobie w zyciu poradzic. Dobrze ze zaczelo Ci to w koncu
przeszkadzac bo sa tacy co to lubia (albo im sie wmawia ze lubia)a potem
boja sie wlasnego cienia i zwiazuja sie z kobietami starszymi od siebie
takimi a la mamusia.
21 lat to moze jeszcze nie koniecznie wiek by isc na swoje kompletnie,ale to
juz dostatecznie duzo aby w pewnych kwestiach postawic im sie. W koncu
jestes juz pelnoletni i masz prawo do prywatnosci, do zamykania drzwi, do
chodzenia spac o ktorej chcesz itd. W takich chwilach rodzice mowia "puki
mieszkasz pod naszym dachem masz stosowac sie do naszych zasad." Dlatego
trzeba z rodzicami delikatnie ale konsekwentnie,w koncu trzeba sie postawic
i powiedziec dosc! Zaczac od malego kroczku a potem powinno pojsc dalej.Nie
mowie ze bedzie idealnie ale moze uda sie Wam wynegocjowac jakis kompromis.
Znalezienie jakiegos zajecia jak tutaj ktos juz radzil to tez swietny
pomysl. Swoj grosz to pierwszy stopien do wolnosci. Wyglada mi jednak na to
ze dosc ulegly jestes bo caly czas tanczysz tak jak Rodzice Ci graja wiec
moze jak znajdziesz sobie prace to Oni beda kazali Ci oddawac im pieniadze i
to Oni za nie beda kupowali Ci papierosy i wydzielali dzienne racje...
Pozdrawiam,
Naveed
|