Data: 2002-02-05 18:56:08
Temat: Re: trudny temat - pieniądze
Od: "Joanna i Włodek" <w...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek W." <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:3c5fcf4b@news.vogel.pl...
>> Po żonie póki co zostały mi długi do spłacenia. Do tej pory
ponieważ jest u
> mnie zameldowana wciąż w ramach"ciekawostek" dostaje jej manadaty za
jazdę
> bez biletu - nie kasuje bo i tak do mnie trafia(((
He he skąd ja to znam :-)
Nie płać, a szybko załatw rodzielność majątkową !
> Ale cóż takie życie - widać liczy że z alimantów więcej wyciągnie -
> wystąpiła o 1800 zł/msc jak jej przyznają tyle to mi pozostanioe
poszukac
> kraju który nie ma z Polską umowy alimentacyjnej i emigrować - bo
żeby tyle
> płacic to musiałbym zarabiac ok 5000zł miesiecznie netto
A może masz jakieś dochody ? Bo mój Włodek za 1997 rok (wtedy były
ustalane alimenty ich wysokosc {jego ex chciała 2500 zł na 2 dzieci
! }) mial dochód 1200 zł na rok (a raczej stratę po odliczeniu ZUSu)-
alimenty w wysokości 950 zł zostały zasądzone i koniec. A, pilnuj,
żebyś od razu się dowiedział o wyroku sądu, ile i jak masz płacić
alimenty, bo jak znam takie ex to moze od razu poleciec do komornika,
i przez dobre kilka lat w dlugów nie wyjdziesz .
Życzę powodzenia
Joanna
|