Data: 2015-05-11 21:49:39
Temat: Re: tulipany
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
> Tak dla przykładu - tulipany siedzące w ziemi już od kilku lat (te
> żółte) i nowe cebulki wsadzone w zeszłym roku (różowe). Wprawdzie
> to są różne odmiany, ale wielkość kwiatu i grubość łodygi byłyby
> porównywalne:
>
> http://images68.fotosik.pl/877/9c1c284ef1e7ecbb.jpg
Wśród tych moich wigilijnych są też takie podobne do tych różowych.
Ale jakieś takie bardziej fioletowe. Za to nastolatki mają łodyżki
niewiele cieńsze od zapałki. Korci mnie, by zrobić eksperyment i je
w tym roku wykopać. Nie wcześniej jednak, niż 11 lipca -- co u mnie,
niegramotnego, jest chyba zrozumiałe. Pamiętam jedno przekopywanie
ogródka -- tulipanowe cebulki były głębiej niż na łopatę, i miały
dłuuugie łodyżki (to wiosną było).
Jarek
--
Urodziłem się... Urodziłem się w Małkinii... w 1937 roku... w lipcu...
znaczy... w, w połowie lipca. Właściwie w drugiej połowie lipca własciwie.
Y... Dokładnie... 17 lipca... No... to tyle może o sobie... na początek...
Czy są jakieś pytania?
|