>> nie wiem co wie, a czego nie i nie bardzo mnie to zajmuje
>
> No i własnie tu masz problem, jeśli nie interesuje cie to to daj sobie
> spokój z usenetem chyba że potrzebujesz dowartościowania

może i potrzebuję, ale to nie twoja sprawa :-), a ty koniecznie chcesz mnie
zdiagnozować, chociaż nigdy cię o to nie prosiłem, nie wiem tez co taka
twoja diagnoza wnioslaby do tematyki tego wątku czy grupy (pomijając
chaotyczność i nietrafność, tak diagnozy, jak i wniosków z niej płynących)
jeżeli na pytanie dotyczące tematu: "dlaczego polsat?", ty odpowiadasz
pytaniami: " może lubi?", "nudzisz się?", to jest nie tylko flejm, ale
trollowanie w czystej postaci,
a jeżeli uważasz, że wszystko z twojej strony jest OK, to może popracuj nad
kontaktami w realu, bo potem rzeczywiście pozostanie ci tylko ucieczka z
problemami w fikcyjna rzeczywistość usenetu ;-)

>> a na jakiej grupie mam zadać pytanie: "jurek, a czemu chcesz polsat?" :-)
>
> wyślij na priv

powinieneś tak zrobić z pierwszym twoim postem w tym wątku... albo nie,
wogóle nie powinieneś go wysyłać :-)
BTW uważasz, że powody, dla którego jurek wybrał polsat, a nie coś innego
zainteresują tylko mnie? :-)))

> ty najwyraźniej nie wiesz i wiedzieć nie chcesz, nie interesuje ciebie
> chęć pomocy a jedeynie zapełnienie własnego czasu i odpowiedzi na twoje
> własne pytania, typowe ...

znów błędna (i niepotrzebna i nie związana z tematem, grupą) diagnoza
po pierwsze primo: skoro pytam jurka o motywy wyboru polsatu, to to akurat
chcę wiedzieć, ale nie interesuje mnie np.co jurek wie o technologii
polsatu, a jeżeli stawiam BTW (http://pl.wiktionary.org/wiki/BTW) przed
zdaniem wtrąconym, to robie z tym BTW (http://pl.wiktionary.org/wiki/BTW)
dokładnie to, do czego jest przeznaczony
po drugie promo: nie interesuje mnie chęć niesienia pomocy, w każdej
sytuacji, bo nie musi, ja nie jestem caritas, tu nie ma musu, odpowiadam,
jesli mam ochotę podzielić się swoją wiedzą, BTW
(http://pl.wiktionary.org/wiki/BTW) jurek pytał (prosił o pomoc) w wyborze
tunera i tu się wypowiedziałem (pomogłem), a nie pytał o kompatybilnosci
karty, czy inne problemy rodzinne czy psychologiczne i wtrącanie się w te
sprawy, byłoby nietaktowne i sugerujące debilizm pytającego

>> BTW flejmuj dalej,
>
> uuuuu widze że koledze zapewne ktoś kiedyś wykład na temata "flemowania"
> zrobił bo widze że orientacja jest a wnioski nadal nie wyciagniete.

a gdzie ty to widzisz, jasnowidzu :-) pokaż, może i ja coś zobaczę :-)))

> EOT

przebijam
PLONK :-)

--
pozdrawiam
robert
www.sabina.studioonline.pl