On Wed, 29 Oct 2003 13:39:23 +0100, ^..^_) <> wrote:
: pomozcie... zastanawiam sie, ktory tusz wybrac: max factor 2000 cal czy
: lepiej jakis tusz bourjois (zastanawialam sie nad tym nowym coup the theatre
: lub jakims innym - jakim??) co chcialabym uzyskac? podobaja mi sie mocno
: wytuszowane rzesy, takie ze dobrze je widac (no oczywiscie bez przesady...

to na pewno nie bierz bourjois wydluzajacego (pozostalych nie znam, wiec nie
doradze). 2000 cal zdecycowanie polecam. polecam tez maybelline
volum'express curved brush - porzadnie pogrubia, podkreca, nie osypuje sie.

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska