Dziewczyny! Byłam dziś w Douglasie i nie znalazłam _ani jednego_ śliwkowego
tuszu! Znalazłam tylko czarne, brązowe i niebieskie. Śliwkowych niet,
żadnych. Pozostaje mi się przejść do mniejszych sklepów, ale tam to mam
wątpliwości co do świeżości tuszu, ale przynajmniej się zorientuję. Zła
jestem.