Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi tzw. "piąte koło"

Grupy

Szukaj w grupach

 

tzw. "piąte koło"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-21 21:02:15

Temat: tzw. "piąte koło"
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Zafascynowany przez Rolinsa pomysłem handbikowym a ograniczony
możliwościami finansowymi, mam do Was pytanie:
Czy ktoś z Was używa dostawkę do wózka inwalidzkiego tzw. piąte koło?
http://www.republika.pl/rowerynietypowe/ghandbike.ht
ml
Dostałem od Opieki Społecznej stary wózek inwalidzki, ( bo na wózek
z wydziału zdrowia we Wrocławiu, punktu realizacji sprzętu ortopedycznego przy ul.
Poświęckiej,
DRKCH i NFZ czekam od 1988 roku !!!)
wyremontowałem ten stary wózek i chciałbym z niego zrobić takiego mini handbika
poprzez dołączenie
dodatkowego koła ciekawe czy takie coś się sprawdzi?
Pozdrawiam Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-05-22 13:15:19

Temat: Re: tzw. "piąte koło"
Od: "Hakeef" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

.
Witam
Zafascynowany przez Rolinsa pomysłem handbikowym a ograniczony
możliwościami finansowymi, mam do Was pytanie:
Czy ktoś z Was używa dostawkę do wózka inwalidzkiego tzw. piąte koło?
http://www.republika.pl/rowerynietypowe/ghandbike.ht
ml
Dostałem od Opieki Społecznej stary wózek inwalidzki, ( bo na wózek
z wydziału zdrowia we Wrocławiu, punktu realizacji sprzętu ortopedycznego
przy ul. Poświęckiej,
DRKCH i NFZ czekam od 1988 roku !!!)
wyremontowałem ten stary wózek i chciałbym z niego zrobić takiego mini
handbika poprzez dołączenie
dodatkowego koła ciekawe czy takie coś się sprawdzi?
Pozdrawiam Piotr

byc kaleka to nie katastrofa ,ale byc kaleka zyciowa to katastrofaaaa...bo
jak nie mozna zalatwic wozka? i to przez tyle lat? brak slow.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-05-22 15:37:34

Temat: Odp: tzw. "piąte koło"
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora


byc kaleka to nie katastrofa ,ale byc kaleka zyciowa to katastrofaaaa...bo
jak nie mozna zalatwic wozka? i to przez tyle lat? brak slow.

Możesz mówić jak chcesz, teraz to czekanie mnie już tylko bawi, 16 lat minęło
a wydaje mi się tak jakby było to wczoraj :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-05-23 08:18:51

Temat: Re: tzw. "piąte koło"
Od: "Hakeef" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


byc kaleka to nie katastrofa ,ale byc kaleka zyciowa to katastrofaaaa...bo
jak nie mozna zalatwic wozka? i to przez tyle lat? brak slow.

Możesz mówić jak chcesz, teraz to czekanie mnie już tylko bawi, 16 lat
minęło
a wydaje mi się tak jakby było to wczoraj :-)

nie widze tu nic zabawnego, poprostu nie potrafisz tego zalatwic.ja nigdy
nie byem w zadnym urzedzie a wozki zmieniam co 5 lat.wystarczy chciec a nie
czekac nie wiem na co i kogo!!!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-05-23 10:20:03

Temat: Odp: tzw. "piąte koło"
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Możesz mówić jak chcesz, teraz to czekanie mnie już tylko bawi, 16 lat
> minęło
> a wydaje mi się tak jakby było to wczoraj :-)
>
> nie widze tu nic zabawnego, poprostu nie potrafisz tego zalatwic.ja nigdy
> nie byem w zadnym urzedzie a wozki zmieniam co 5 lat.wystarczy chciec a nie
> czekac nie wiem na co i kogo!!!

Nie potrafię załatwić czegoś z urzędnikami we Wrocławiu, duże miasto to i urzędnicy
są anomimowi, opieszali i mający wszystko w d.
Szczególnie pamięci utkwiły mi urzędniczki z Wojewódzkiego Urzędu Pracy dla ON
we Wrocławiu i urzędniczki z PFRON-u. Z tymi ostatnimi walczyłem kiedyś o kurs
komputerowy
i wywalczyłem go dopiero w Warszawie.
Pisałem wsześniej, że użyczony został mi wózek (na wieczne użytkowanie) z Opieki
Społecznej w Oleśnicy
i cała procedura załatwiania wózka trwała 5 minut. Podobnie jest z innymi
sprawami załatwianymi w urzędach oleśnickich, sprawy załatwiane są od ręki szybko,
bezstresowo
i co najważniejsze bezpłatnie.
Nie rozumiem czego mnie się Hakeef czepiasz, a nie "powalonej" wielkomiejskiej
biurokracji
składałem X razy wniosek na wózek inwalidzki, gdy dowiadywałem się to albo kiedyś nie
było
dostępnych wózków albo mój wniosek gdzieś ginął albo tak jak teraz mój wniosek jest
wpisany od 2000 roku
do bazy oczekujących na sprzęt w NFZ we Wrocławiu i tak "w koło Macieju".
"Pozdrawiam" urzędników i życzę im zdrowia, szczególnie tych z NFZtów ;-)
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-05-23 14:44:31

Temat: Re: tzw. "piąte koło"
Od: "Hakeef" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Możesz mówić jak chcesz, teraz to czekanie mnie już tylko bawi, 16 lat
> minęło
> a wydaje mi się tak jakby było to wczoraj :-)
>
> nie widze tu nic zabawnego, poprostu nie potrafisz tego zalatwic.ja nigdy
> nie byem w zadnym urzedzie a wozki zmieniam co 5 lat.wystarczy chciec a
nie
> czekac nie wiem na co i kogo!!!

Nie potrafię załatwić czegoś z urzędnikami we Wrocławiu, duże miasto to i
urzędnicy
są anomimowi, opieszali i mający wszystko w d.
Szczególnie pamięci utkwiły mi urzędniczki z Wojewódzkiego Urzędu Pracy dla
ON
we Wrocławiu i urzędniczki z PFRON-u. Z tymi ostatnimi walczyłem kiedyś o
kurs komputerowy
i wywalczyłem go dopiero w Warszawie.
Pisałem wsześniej, że użyczony został mi wózek (na wieczne użytkowanie) z
Opieki Społecznej w Oleśnicy
i cała procedura załatwiania wózka trwała 5 minut. Podobnie jest z innymi
sprawami załatwianymi w urzędach oleśnickich, sprawy załatwiane są od ręki
szybko, bezstresowo
i co najważniejsze bezpłatnie.
Nie rozumiem czego mnie się Hakeef czepiasz, a nie "powalonej"
wielkomiejskiej biurokracji
składałem X razy wniosek na wózek inwalidzki, gdy dowiadywałem się to albo
kiedyś nie było
dostępnych wózków albo mój wniosek gdzieś ginął albo tak jak teraz mój
wniosek jest wpisany od 2000 roku
do bazy oczekujących na sprzęt w NFZ we Wrocławiu i tak "w koło Macieju".
"Pozdrawiam" urzędników i życzę im zdrowia, szczególnie tych z NFZtów ;-)
Piotr

to niewiarygodne, ciekawy jestem czy inne ON maja takie problemy jak ty? u
mnie w malym miasteczku nie ma z tym problemow.wspolzuje;(


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-05-24 18:59:17

Temat: Re: tzw. "piąte koło"
Od: "Kasi i PrzemekK" <smeno@tlen....pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hakeef" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c8qd1s$i54$1@absinth.dialog.net.pl...

> to niewiarygodne, ciekawy jestem czy inne ON maja takie problemy jak ty? u
> mnie w malym miasteczku nie ma z tym problemow.wspolzuje;(

powiem w skrócie.
wniosek na protezę nogi złożyłem w kwietniu 2002 w Legnicy, kartę
zaopatrzenia medycznego otrzymałem 7 maja... 2004 roku. W Legnicy to norma,
teraz jestem w Krakowie i nie mogę się nadziwić, ze tutaj można by to
załatwić "od ręki".

pozdrawiam.

PrzemekK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-05-24 21:15:59

Temat: Re: tzw. "piąte koło"
Od: "JB" <g...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> Zafascynowany przez Rolinsa pomysłem handbikowym a ograniczony
> możliwościami finansowymi, mam do Was pytanie:
> Czy ktoś z Was używa dostawkę do wózka inwalidzkiego tzw. piąte koło?
> Dostałem od Opieki Społecznej stary wózek inwalidzki,
> wyremontowałem ten stary wózek i chciałbym z niego zrobić takiego mini
> handbika poprzez dołączenie
> dodatkowego koła ciekawe czy takie coś się sprawdzi?
> Pozdrawiam Piotr
>

Takie rozwiązanie to półśrodek. Będziesz tym jeździł dużo szybciej niż samym
wózkiem, ale musisz zdawać sobie sprawę z niestabilności na zakrętach. Wiąże
się to z wysoko umieszczonym środkiem ciężkości i małym rozstawem tylnych kół.
Tak więc życzę powodzenia, ale jeździć musisz świadomie.
Pozdrawiam.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-05-25 00:53:42

Temat: Odp: tzw. "piąte koło"
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Takie rozwiązanie to półśrodek. Będziesz tym jeździł dużo szybciej niż samym
> wózkiem, ale musisz zdawać sobie sprawę z niestabilności na zakrętach. Wiąże
> się to z wysoko umieszczonym środkiem ciężkości i małym rozstawem tylnych kół.
> Tak więc życzę powodzenia, ale jeździć musisz świadomie.

Dzięki o to mi chodziło. Z mechaniki nigdy za dobry nie byłem.
Właśnie zauważyłem, że w handbikach siedziska umieszczone
są bardzo nisko oraz często koła ustawione są pod pewnym kątem.
Z drugiej strony tradycyjny handbike nie zmieściłby mi się do piwnicy.
Znalazłem dwóch większych prodcentów handbików w Polsce:
1. Chyba najbardziej znany TROP Warsztat Rowerów Nietypowych rowerów
Pana Kazimierza Leśniewskiego
http://www.republika.pl/rowerynietypowe/handbike.htm
l

2. Zakład Sprzętu Rehabilitacyjnego Pana Stanisława Misiarza
http://www.rehabilitacja.pl/zsr/o_firmie.htm

3. Ale najlepszy handbika widziałem na stronie Rolinsa
http://www.mono-ski.prv.pl/

Może znacie innych producentów, ludzi którzy przywożą takie rowery np. z Niemiec.
Pozdrawiam Piotr





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-05-25 09:13:09

Temat: Re: tzw. "piąte koło"
Od: "Rolins" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Dokładnie!

Całkowicie potwierdzam słowa poprzednika ;). Dostawka nadaje sie do
szybkiego poruszania ale nie ma nic wspólnego z Handbike do ścigania. No i
te zakręty ... trzeba niemal całkowicie sie zatrzymać aby skręcić.

do Interpio: wpadnij za kilka dni na moją strone, będzie tam nowy model
handbike i to będzie już zupełny odjazd. Wiele elementów poprawionych i 25%
zmniejszona waga.
--
----------------------------------------------------
------
Jarosław Rola
r...@t...pl
www.mono-ski.prv.pl
----------------------------------------------------
------
Użytkownik "JB" <g...@p...pl> napisał w wiadomości
news:48bf.00000217.40b2660e@newsgate.onet.pl...
> > Witam
> > Zafascynowany przez Rolinsa pomysłem handbikowym a ograniczony
> > możliwościami finansowymi, mam do Was pytanie:
> > Czy ktoś z Was używa dostawkę do wózka inwalidzkiego tzw. piąte koło?
> > Dostałem od Opieki Społecznej stary wózek inwalidzki,
> > wyremontowałem ten stary wózek i chciałbym z niego zrobić takiego mini
> > handbika poprzez dołączenie
> > dodatkowego koła ciekawe czy takie coś się sprawdzi?
> > Pozdrawiam Piotr
> >
>
> Takie rozwiązanie to półśrodek. Będziesz tym jeździł dużo szybciej niż
samym
> wózkiem, ale musisz zdawać sobie sprawę z niestabilności na zakrętach.
Wiąże
> się to z wysoko umieszczonym środkiem ciężkości i małym rozstawem tylnych
kół.
> Tak więc życzę powodzenia, ale jeździć musisz świadomie.
> Pozdrawiam.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

renta, a gdzie dodatek?
pytanie o protezy estetyczne stopy
Metody usprawniania.. PILNE
RE:PCPR
(SPAM) Nowe serwisy internetowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym

zobacz wszyskie »