Użytkownik "Kwiatek" <k...@k...eu.org> napisał w wiadomości
news:slrnbtmldv.1lo6.kwiatek@kwiatek.eu.org...
>
> Witam.
> Zabieram sie wlasnie do ukladania terakoty w lazience
> i mam maly dylemacik. Poniewaz lazienka jest dosc mala
> wymyslilem sobie ze terakota bedzie ulozona w karo czyli
> pod katem 45 st do scian. No i tutaj pojawia sie pytanko.

Nie zajmuje się tym zawodowo ale ostatnio też kładłem u siebie

> Przy ukladaniu plytek normalnie ustawialo sie pierwszy naroznik
> w miejscu przeciecia dwoch linii. Jedna szla w polowie bocznej
> sciany a druga w polowie drzwi. Cos jak jest napisane

IMO zupełnie bez sensu. Bo tniesz płytki przy każdej ścianie, w skrajnym
przypadku musiałbyś przy scianie dołożyć pasek o szerokości np. 1cm, co by
głupawo wyglądało.
Jeśli chodzi o karo, to musisz sobie to po prostu wyobrazić. Np. ja zacząłem
kłaść od drzwi (nie fizycznie, ale tak wymierzyłem) aby na wejściu zastać
przekątne płytek rozciętych dokładnie na pół i tak też mieć przy lewej
ścianie. Generalnie pomierz sobie, porysuj - jak to się wszystko rozłoży.
Nie ma sensu uprawiania sztuki dla sztuki czyli tego co napisałeś na
początku, wystarczy zdrowy rozsądek. Zasadniczo będzie dobrze jakkolwiek
przy karo, ale należy unikać sytuacji że dokładasz przy ścianach jakieś
malutkie skrawki (przy karo będą to trójkąty, przy normalnym ułożeniu -
koszmarne paseczki).

pozdr.