Data: 2015-04-21 23:03:52
Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:5535fd2e$0$27519$65785112@news.neostrada.pl...
> Ja myślę, że przeciętny homo to raczej nie ma zamiaru się z tym obnosić.
> Są wykorzystywani przez cynicznych ludzi, którzy najpierw wykorzystywali
> robotników jako awangardę, ruszającą z posad bryłę świata. Ot- mówi
> takiemu: jesteś zniewolony przez kapitalistyczne świnie, my cię wyzwolimy.
> Tyle, że ten wyzwolony robotnik szybko chciał zostać...kapitalistyczną
> świnią właśnie- i to był problem. "Wyzwolony" z opresji heteroseksualistów
> homoś raczej nie zdradzi swoich "wybawców"- i nie zacznie być hetero. Jest
> więc- z ich punktu widzenia- lepszym materiałem na "awangardę".
> Oczywiście, padł rozkaz, że homoseksualizm to nie zboczenie, a wręcz
> przeciwnie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby padł rozkaz odwrotny (i
> pewno padnie). Tylko który z idiotów demonstrujących swoje zboczenie na
> ulicach to chce zrozumieć?
A możesz dla lepszego zrozumienia o czym mówisz napisać
jaka jest definicja słowa "zboczenie"? Co przez to rozumiesz?
|