uleczalny homoseksualizm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1370

111. Data: 2015-04-21 23:44:45

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-04-21 o 23:38, Chiron pisze:

> Napisałem też, że homoseksualizm można leczyć. Efekt podobny do leczenia
> alkoholizmu. Owszem, do końca życia zapewne będzie odczuwać mniej lub
> bardziej (w miarę upływu czasu- coraz mniej) uświadomiony zboczony
> popęd. Jednak- podobnie jak alkoholik- może po prostu "abstynować". Może
> założyć normalną rodzinę- i być szczęśliwym. Jest mnóstwo klinik,
> leczących alkoholików. Efekt- procentowo- mizerny. Różne dane pokazują
> około 10% trwale wyleczonych (czyli- już nie wypije do końca życia).
> Jaki procent wyleczonych homoseksualistów? Przy takiej homopropagandzie-
> trudno stwierdzić, ale grupy wsparcia już działają. Między innymi
> właśnie w Twoim kraju. Analogii do alkoholizmu jest dużo. Gdyby tak w
> miejsce homopropagandy była alkoholopropaganda, i np ludzi bombardowano
> by informacjami typu, że to normalne, że piją, że ileś procent
> społeczeństwa- to alkoholicy, no i żeby się tym nie przejmowali,
> wszystko z nimi jest ok. Pszemolu- jakby wtedy wyglądałświat wokół? No i
> wyobraź sobie te sądy w USA, które nakazywałyby oddawaćdzieci do adopcji
> alkoholikom, a propaganda by udowadniała, że przecież wcale takie
> dziecko nie musi być alkoholikiem- a jak nawet, to co z tego?
>
troche ci zazdraszczam tego haju, a moze to ja pomodle sie za ciebie
coby cie grom z jasnego nieba nie trafil, no ale skoro tak, jesli
wezmiemy dwa minusy, czyli alkoholika i homo w jednym to uzdrowienie
nastapi automatycznie, wystarczy wiec wciagnac takiego homosia w nalog i
voila, zdrow jak ryba

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

112. Data: 2015-04-21 23:54:50

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:mh6du4$868$1@dont-email.me...
> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
> news:5535fd2e$0$27519$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ja myślę, że przeciętny homo to raczej nie ma zamiaru się z tym obnosić.
>> Są wykorzystywani przez cynicznych ludzi, którzy najpierw wykorzystywali
>> robotników jako awangardę, ruszającą z posad bryłę świata. Ot- mówi
>> takiemu: jesteś zniewolony przez kapitalistyczne świnie, my cię
>> wyzwolimy. Tyle, że ten wyzwolony robotnik szybko chciał
>> zostać...kapitalistyczną świnią właśnie- i to był problem. "Wyzwolony" z
>> opresji heteroseksualistów homoś raczej nie zdradzi swoich "wybawców"- i
>> nie zacznie być hetero. Jest więc- z ich punktu widzenia- lepszym
>> materiałem na "awangardę". Oczywiście, padł rozkaz, że homoseksualizm to
>> nie zboczenie, a wręcz przeciwnie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
>> padł rozkaz odwrotny (i pewno padnie). Tylko który z idiotów
>> demonstrujących swoje zboczenie na ulicach to chce zrozumieć?
>
> A możesz dla lepszego zrozumienia o czym mówisz napisać
> jaka jest definicja słowa "zboczenie"? Co przez to rozumiesz?

Patrząc na to, co jest w wikipedii- można boki zrywać jak pokrętnie autorzy
omijają homoseksualistów. Jako zboczenie natomiast wciąż ujęta jest
pedofilia. Co ciekawe- podobnie, jak homoseksualizm- Amerykańskie
Towarzystwo Psychiatryczne przegłosowano, że nie jest już zboczeniem. Jednak
to było takie "puszczenie szczura". Ponieważ postepactwo już zaczęło mlaskać
z zadowolenia, ale przeciwnicy zbyt ostro zareagowali- więc na razie padł
rozkaz, że jeszcze nie czas.

--

Chiron

p.s.
Gratuluję wiary w demokracę. Przegłosujmy, że jesteś kosmitą:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

113. Data: 2015-04-21 23:55:51

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:mh6e0u$8jf$1@dont-email.me...
> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
> news:55367339$0$2199$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Ano, Qrqo- czasem naprawdę wystarczy po prostu uwierzyć.
>>>> Uwierzyć Bogu-że ma dla nas plan. Co Ci przeszkadza?
>>>
>>> A to w Boga wierzą tylko katolicy?
>>
>> Odpowiedz proszę: co Ci przeszkadza- tak po prostu uwierzyć Bogu?
>
> Bóg jest wyimaginowany przez ludzi. To wystarczający powód :-)

I zapewne uważasz, że to wielka mądrość przez Ciebie przemawia?

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

114. Data: 2015-04-22 00:21:57

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Chiron

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:mh6du4$868$1@dont-email.me...
- pokaż cytowany tekst -
Patrząc na to, co jest w wikipedii- można boki zrywać jak pokrętnie autorzy
omijają homoseksualistów. Jako zboczenie natomiast wciąż ujęta jest
pedofilia. Co ciekawe- podobnie, jak homoseksualizm- Amerykańskie
Towarzystwo Psychiatryczne przegłosowano, że nie jest już zboczeniem. Jednak
to było takie "puszczenie szczura". Ponieważ postepactwo już zaczęło mlaskać
z zadowolenia, ale przeciwnicy zbyt ostro zareagowali- więc na razie padł
rozkaz, że jeszcze nie czas.

--

Chiron

p.s.
Gratuluję wiary w demokracę. Przegłosujmy, że jesteś kosmitą:-

Nauka nie głosuje tylko bada, trzeba być pozbawionym jakiejkolwiek przyzwoitości aby
takie brednie gadać. Jednocześnie widzimy tu homofobie i faszyzm, bo nienawiść do
homo i do demokracji która szanuje różnorodność. Badania na skali homofobii to
badania na skali faszyzmu, homofobom wychodzi zawsze skala F, czyli gestapo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

115. Data: 2015-04-22 00:48:20

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:5536c31c$0$27520$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:mh6d8u$552$1@dont-email.me...
>> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
>> news:55362b8c$0$27513$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Zastanawiam się, czy Ty się zastanawiasz nad tym, co piszesz? "Ja tam w
>>> nic nie wierzę"- to zaproszenie do hedonizmu. Ot- "róptacochceta". To-
>>> na krótką mete- jest może nawet przyjemne- i mało kogo wedy trzeba do
>>> tego zachęcać.
>>
>> Widzę że nie potrafisz się niczego nauczyć - powtarzasz w kółko to samo.
>>
>>> Powiedenie zaś, że jest Bóg- i zaproszenie go do swojego życia- oznacza
>>> całkowitą jego zmianę. Diametralna i stała zmiana własnego życia- jest
>>> czymś wyjątkowym i bardzo energochłonnym
>>
>> I niesamowitą stratą czasu i energii jeśli robi się to z powodu
>> pragnienia spełniania marzeń wyimaginowanego boga.
>
> I to ja niczego się nie uczę?
> :-)

Dokładnie Ty. Tłumaczyłem Ci już parę razy, że ateista nie kieruje się
zasadą "róbtacochceta". A Ty ciągle w kółko powtarzasz to jak jakąś
mantrę. Nic do Ciebie nie dociera!
Zrozum że obowiązuje nas w społeczeństwie złota zasada nierobienia
drugiemu co Tobie niemiłe. Do tego dochodzi prawo świeckie,
mandaty i więzienia. A Ty ciągle straszysz wszystkich tą fałszywą
dichotomią: jak nie wiara w boga to tylko róbtacochceta...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

116. Data: 2015-04-22 00:56:30

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:0cd775f4-1226-47ea-8d5c-8dadb6f0e75a@googlegrou
ps.com...
> Nasze nowe rozumienie biologii płci rodzi istotne pytanie o nasz
> stosunek do homoseksualistów i do ich leczenia. Skoro u źródła tego
> zjawiska leży biologia__czy też natura__to jak można potępiać
> homoseksualizm jako bardziej " nienaturalny " niż, powiedzmy
> leworęczność?

Potępiać nie powinniśmy ani homoseksualizmu ani leworęczności.

Ale "naturalność" homoseksualizmu jest znów ryzykownym
argumentem, nie bardzo wiadomo też argumentem na co...

Rudość włosów czy piegowatość, leworęczność - to wszystko
są "przypadłości" które można nazwać "dewiacją od normy"
bo większość społeczeństwa jest jednak inna. Ale skoro taka
dewiacja nie przeszkadza właściwie w niczym to co tu leczyć?

Pytanie się jednak rodzi, czy homoseksualność rzeczywiście
nie przeszkadza w nicym... I tu byłbym ostrożny we wnioskach.
Nawet abstrahując od aspektów społecznych i skupiając się
na czysto praktycznych aspektach dochodzić można do wniosku
że jednak bycie homoseksualnym jednak przeszkadza.

> W końcu zasadniczy problem, przed którym stoją homoseksualiści, nie
> przez nich został stworzony, tylko przez nas heteroseksualistów.

Czy aby napewno tylko przez nas?
Myślę, że można wskazać kilka dosyć obiektywnych problemów
przed którymi stoją homoseksualiści i te problemy nie mają
żadnego związku ze sztucznie stwarzanymi społecznymi taboo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

117. Data: 2015-04-22 01:05:49

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:5536c29a$0$27522$65785112@news.neostrada.pl...
> Napisałem też, że homoseksualizm można leczyć.
> Efekt podobny do leczenia alkoholizmu.
> Owszem, do końca życia zapewne będzie odczuwać mniej lub bardziej (w miarę
> upływu czasu- coraz mniej) uświadomiony
> zboczony popęd.

No ale przeczytaj może definicję homoseksualizmu.
Bo to właśnie ten według Ciebie zboczony popęd leży
u podłoża definicji homoseksualizmu. Jeśli więc przyznajesz,
ze leczony w tych klinikach homoseksualista po leczeniu
wciąż odczuwa pociąg seksualny do swojej płci to znaczy
że przyznajesz, że nie został on z homoseksualizmu wyleczony.

To co tam się dzieje to wspomniana tu obok próba narzucenia
nienaturalnych dla homoseksualisty nawyków hetero, która
na dłuższą metę powoduje tylko narastanie u niego/u niej
wewnętrznych konflików i albo powoduje porzucenie
"nabytej" preferencji seksualnej hetero albo głębokich depresji
koczących się często samobójstwami.

> Jednak- podobnie jak alkoholik- może po prostu "abstynować".
> Może założyć normalną rodzinę- i być szczęśliwym.
> Jest mnóstwo klinik, leczących alkoholików.
> Efekt- procentowo- mizerny. Różne dane pokazują około 10% trwale
> wyleczonych (czyli- już nie wypije do końca życia).

Skąd bierzesz porównanie homoseksualizmu z alkoholizmem?
Dla mnie to dosyć kuriozalny bezsens.

> Analogii do alkoholizmu jest dużo.

Ja nie widzę ani jednej. Możesz wymienić kilka tych analogii?

> Gdyby tak w miejsce homopropagandy była alkoholopropaganda,
> i np ludzi bombardowano by informacjami typu, że to normalne, że piją, że
> ileś procent społeczeństwa- to alkoholicy,
> no i żeby się tym nie przejmowali, wszystko z nimi jest ok.

Czy Ty naprawdę sądzisz, że propaganda homo może wywołać
u Ciebie popęd do drugiego faceta? Poważnie wyobrażasz sobie
siebie współżyjącego seksualnie z innym facetem bo ktoś tam
w TV powiedział parę razy że to jest ok? Bo ja nie wyobrażam sobie
siebie w takiej roli.

> Pszemolu- jakby wtedy wyglądałświat wokół?
> No i wyobraź sobie te sądy w USA, które nakazywałyby oddawaćdzieci do
> adopcji alkoholikom, a propaganda by
> udowadniała, że przecież wcale takie dziecko nie musi być
> alkoholikiem- a jak nawet, to co z tego?

Nie możesz w sobie przełamać przeświadczenia, moim zdaniem
błędnego, że homoseksualizm to NABYTA preferencja seksualna.
Czyżbyś uważał, że Twój heteroseksualizm to również NABYTA
preferencja seksualna? Czy Twój seksualizm to wynik tego, że
Ci tatuś lub mamusia, za młodu, pokazywała heteroseksualne
stosunki seksualne? Że tatuś i mamusia za młodu pokazywali
Ci nagie kobiety i instruowali że - o synku, to Ci się ma podobać?
No weź przestań... Ty nie możesz tak na poważnie... Powiedz że żartujesz!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

118. Data: 2015-04-22 01:07:27

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:5866b27c-22b4-4376-8953-ca7a8c54365a@googlegrou
ps.com...
> Uprościłem to co obecnie głosi nauka,
> jak takiej prostej bajeczki nie kumasz to łatwiej nie da rady.

To nie o to chodzi że ja nie kumam czegoś w przykładzie owiec i psa.
Ja po prostu nie widzę analogii pomiędzy homoseksualnymi
członkami społeczeństwa a psem pilnującym owce.
Po prostu analogia strzelona bez nabijania... Tak jak Chirona alkoholizm.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

119. Data: 2015-04-22 01:09:20

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:5536c674$0$8381$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ja myślę, że przeciętny homo to raczej nie ma zamiaru się z tym obnosić.
>>> Są wykorzystywani przez cynicznych ludzi, którzy najpierw wykorzystywali
>>> robotników jako awangardę, ruszającą z posad bryłę świata. Ot- mówi
>>> takiemu: jesteś zniewolony przez kapitalistyczne świnie, my cię
>>> wyzwolimy. Tyle, że ten wyzwolony robotnik szybko chciał
>>> zostać...kapitalistyczną świnią właśnie- i to był problem. "Wyzwolony" z
>>> opresji heteroseksualistów homoś raczej nie zdradzi swoich "wybawców"- i
>>> nie zacznie być hetero. Jest więc- z ich punktu widzenia- lepszym
>>> materiałem na "awangardę". Oczywiście, padł rozkaz, że homoseksualizm to
>>> nie zboczenie, a wręcz przeciwnie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby
>>> padł rozkaz odwrotny (i pewno padnie). Tylko który z idiotów
>>> demonstrujących swoje zboczenie na ulicach to chce zrozumieć?
>>
>> A możesz dla lepszego zrozumienia o czym mówisz napisać
>> jaka jest definicja słowa "zboczenie"? Co przez to rozumiesz?
>
> Patrząc na to, co jest w wikipedii- można boki zrywać jak pokrętnie
> autorzy omijają homoseksualistów. Jako zboczenie natomiast wciąż ujęta
> jest pedofilia. Co ciekawe- podobnie, jak homoseksualizm- Amerykańskie
> Towarzystwo Psychiatryczne przegłosowano, że nie jest już zboczeniem.
> Jednak to było takie "puszczenie szczura". Ponieważ postepactwo już
> zaczęło mlaskać z zadowolenia, ale przeciwnicy zbyt ostro zareagowali-
> więc na razie padł rozkaz, że jeszcze nie czas.

No dobra... to było o Wikipedii... trochę nie na temat.

A teraz możesz się na chwilkę skupić i podać definicję TWOJĄ
na temat tego JAKIE CECHY musi spełniać zachowanie ludzkie
abyś Ty nazwał to "zboczeniem"?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

120. Data: 2015-04-22 01:10:12

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:5536c369$0$27520$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:mh6dqg$7n2$1@dont-email.me...
>> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
>> news:5535e228$0$27521$65785112@news.neostrada.pl...
>>> No ale niezauważasz, że u małp homoseksualne małpy nie narzucają
>>> normalnym swojego zboczenia?
>>> Bo w ostatnich latach tak jest wśród ludzi
>>
>> Ktoś Ci narzuca homoseksualizm? Kto i w jaki sposób?
>
> Przecież wiem, że żyjemy w równoległych wymiarach.
> W moim- homoseksualistów nazywa się zboczeńcami.
> W Twoim- o takich rzeczach decyduje głosowanie
> :-)

Cz celowo unikasz odpowiedzi na moje pytanie?