Strona główna Grupy pl.sci.psychologia uleczalny homoseksualizm

Grupy

Szukaj w grupach

 

uleczalny homoseksualizm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1370


« poprzedni wątek następny wątek »

1361. Data: 2015-06-16 08:20:13

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-16 o 00:01, Chiron pisze:

> Problem jednak robi Ewa

Tak, jasne. Problem robią też państwo, homoseksualiści, nauczyciele,
koleżanki żony itd.itp.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1362. Data: 2015-06-16 09:24:37

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:mlof6s$7ei$2@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2015-06-16 o 00:01, Chiron pisze:
>
>> Problem jednak robi Ewa
>
> Tak, jasne. Problem robią też państwo, homoseksualiści, nauczyciele,
> koleżanki żony itd.itp.
>

To własnie jest ten problem: nie potrafisz się zatrzymać, popatrzeć na
siebie. Błądzić jest rzeczą ludzką- trwać z uporem w błędzie- szatańską.

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1363. Data: 2015-06-16 12:12:38

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-16 o 09:24, Chiron pisze:

> To własnie jest ten problem: nie potrafisz się zatrzymać, popatrzeć na
> siebie. Błądzić jest rzeczą ludzką- trwać z uporem w błędzie- szatańską.

Apage!

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1364. Data: 2015-06-16 12:46:34

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:mlosqk$m6v$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2015-06-16 o 09:24, Chiron pisze:
>
>> To własnie jest ten problem: nie potrafisz się zatrzymać, popatrzeć na
>> siebie. Błądzić jest rzeczą ludzką- trwać z uporem w błędzie- szatańską.
>
> Apage!

Ewciu, koteczku- wykończysz się wypierając rzeczywistość. Po co?

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1365. Data: 2015-06-16 13:16:35

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:mlosqk$m6v$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2015-06-16 o 09:24, Chiron pisze:
>
>> To własnie jest ten problem: nie potrafisz się zatrzymać, popatrzeć na
>> siebie. Błądzić jest rzeczą ludzką- trwać z uporem w błędzie- szatańską.
>
> Apage!
>

W swoim uporze przypominasz mi tego głuptaka Andrzeja Lawę. Nawet mając
"czarno na białym", czy też opinie innych ludzi- idzie chłopina w zaparte.
Co z tego, że jesteś od niego o wiele inteligentniejsza?

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1366. Data: 2015-06-16 20:16:54

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Fragi <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Jun 2015 20:21:19 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Fragi" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:1upjk4w70r9k5$.1x9auhfnm1zfo.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 19:41:37 +0200, Fragi napisał(a):
>>
>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 19:29:45 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Fragi" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1moo42f4sklwx.65i00e0txui5$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> A już więcej dzisiaj nie zniosę :)
>>>>>>>>>>> Orange Warsaw Festival trwający od wczoraj doprowadza mnie do
>>>>>>>>>>> granic
>>>>>>>>>>> wytrzymałości, wrrrrrr!!!! Za chwilę nie wyrobię!!!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Tzn? Nic o tym nie wiem, bo już TV ani tv nie mam :-)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Wystrczy mieszkac niedaleko Toru Wyścigów Konnych... Dzisiaj
>>>>>>>>> pododno
>>>>>>>>> do
>>>>>>>>> "tylko" do 4:00, wczoraj do 6:00 rano... Nie mam słów. Jutro też
>>>>>>>>> nas
>>>>>>>>> to
>>>>>>>>> czeka :(
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> http://orangewarsawfestival.pl/
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Współczuję. Ja to miewam teraz co weekend za ogrodzeniem imprezy
>>>>>>>> agroturystyczne do białego rana przy ognisku i grillu - ale tyż dają
>>>>>>>> radę
>>>>>>>> :-(
>>>>>>>>
>>>>>>> No to też nieźle...
>>>>>>> Ja się strasznie męczę przy takich hałasach nocnych. Przy mojej
>>>>>>> bezsenności
>>>>>>> to dodatkowy koszmar. A rano koszenie trawki pod oknami, jazgot
>>>>>>> dzieci w
>>>>>>> przedszkolu, remonty i inne cuda wianki :( Umiesz czarować, zrób coś!
>>>>>>> :)
>>>>>>> Niech się znajdzie kupiec i nowy domek dla nas, który w końcu będzie
>>>>>>> naszym
>>>>>>> miejscem na ziemi. Czary mary, hokus pokus :)
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A gdzie miałoby być to Wasze miejsce? Na wsi?
>>>>>>
>>>>> Na obrzeżach Wawy. Mogłoby być i w Wawie, ale domek w cichym miejscu w
>>>>> mieście raczej ciężko znaleźć :) Problemem jest jednak nie znalezienie
>>>>> domu, a sprzedaż naszego obecnego mieszkania. Nie ma zbyt wielu
>>>>> klientów
>>>>> na
>>>>> taki metraż, i za taką cenę.
>>>>
>>>> Nie chcę się wymądrzać- ale może wystarczy pokombinować z zaporami
>>>> dźwiękochłonnymi? Czasem drzewa zasadzone w odpowiednich miejscach
>>>> potrafią
>>>> czynić cuda. A zapory nie muszą być koniecznie na chodniku w postaci
>>>> plastykowych płyt. Chociaż też mogą- ale stosuje się różne takie cuda w
>>>> okolicach okien montowane. Rozważaliście coś takiego?
>>>>
>>> A co my mamy go gadania? O wszystkim decyduje Spółdzielnia Wszechmogąca,
>>> z
>>> którą rozmów, pisania pism już mamy dosyć...
>>> Póki co założyliśmy rolety antywłamaniowe w sypialni (gucio to dało,
>>> jeśli
>>> chodzi o tłumienie dźwięków, tak jak się zresztą spodziewaliśmy, ale
>>> tonący
>>> brzytwy się chwyta), a w przyszłym tygodniu zabudowyjemy
>>>
>> *zabudowujemy :)
>>>
>>> balkon. Tyle
>>> tylko, że sypialnia ma okna na dwie strony świata, więc siłą rzeczy
>>> wszystkiego się nie zabuduje... A tarasu to już w ogóle nie ma jak
>>> zabudować. No i mieszkamy na samym dole, i mamy masę atrakcji, o których
>>> ci
>>> mieszkający na górze nawet pojęcia nie mają. No ale jakoś musimy się
>>> ratować, póki tu jeszcze mieszkamy.
>>>
>
> Myślałem, że mieszkasz w domku.
>
Niestety, jeszcze w mieszkaniu. Dużym, stąd m.in, trudności ze sprzedażą.
>
> Na różnych forach jest sporo o wyciszaniu
> mieszkań od strony okien. Jednak nie o tym myślałem. Kojarzę domki
> jednorodzinne, które coś takiego wykonały- nie mogę ich znaleźć na
> streetviewerze googla- jak będę przejeżdżał, to zrobię zdjęcia. Generalnie
> to takie płyty przykręcone kilka centymetrów od ściany- przy oknach
> przepuszczalne dla powietrza.
>
No tak, tylko to jest rozwiązanie dobre, jak się ma domek.
A domek to i tak chcielibyśmy w cichym miejscu kupić, na ile jest to
oczywiscie w Wawie i okolicach możliwe.
>
> Rozwiązanie typowe- skoro to spółdzielnia, to
> oczywiście powinni Wam to zrobić, jeśli się dołozycie
>
Dzięki :) Zobaczymy, co oni na to, ale i tak jakoś średnio chcemy, na tym
etapie, inwestować w to mieszkanie. Zainwestowaliśmy bardzo dużo, na
początku nie wiedząc, w co tak naprawdę inwestujemy... Teraz, zresztą już
od lat paru, chcemy się tego pozbyć, za rozsądną cenę ;), bez kolejnych
inwestycji w to cudo. I tak już ponieśliśmy ostatnio kolejne koszty,
związane z tymi roletami i zabudową balkonu. W odruchu obronnym :) No ale
jakoś musimy przetrwać. Jak tylko stanę na nogi, znowu zintensyfikujemy
poszukiwania kupców i domu :) Póki co, zdrowie najważniejsze.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1367. Data: 2015-06-16 20:33:23

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Fragi <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Jun 2015 20:39:56 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sun, 14 Jun 2015 19:29:45 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Fragi" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:1moo42f4sklwx.65i00e0txui5$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>
>>>>>>>>> A już więcej dzisiaj nie zniosę :)
>>>>>>>>> Orange Warsaw Festival trwający od wczoraj doprowadza mnie do granic
>>>>>>>>> wytrzymałości, wrrrrrr!!!! Za chwilę nie wyrobię!!!
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tzn? Nic o tym nie wiem, bo już TV ani tv nie mam :-)
>>>>>>>>
>>>>>>> Wystrczy mieszkac niedaleko Toru Wyścigów Konnych... Dzisiaj pododno
>>>>>>> do
>>>>>>> "tylko" do 4:00, wczoraj do 6:00 rano... Nie mam słów. Jutro też nas
>>>>>>> to
>>>>>>> czeka :(
>>>>>>>
>>>>>>> http://orangewarsawfestival.pl/
>>>>>>>
>>>>>> Współczuję. Ja to miewam teraz co weekend za ogrodzeniem imprezy
>>>>>> agroturystyczne do białego rana przy ognisku i grillu - ale tyż dają
>>>>>> radę
>>>>>> :-(
>>>>>>
>>>>> No to też nieźle...
>>>>> Ja się strasznie męczę przy takich hałasach nocnych. Przy mojej
>>>>> bezsenności
>>>>> to dodatkowy koszmar. A rano koszenie trawki pod oknami, jazgot dzieci w
>>>>> przedszkolu, remonty i inne cuda wianki :( Umiesz czarować, zrób coś! :)
>>>>> Niech się znajdzie kupiec i nowy domek dla nas, który w końcu będzie
>>>>> naszym
>>>>> miejscem na ziemi. Czary mary, hokus pokus :)
>>>>>
>>>>
>>>> A gdzie miałoby być to Wasze miejsce? Na wsi?
>>>>
>>> Na obrzeżach Wawy. Mogłoby być i w Wawie, ale domek w cichym miejscu w
>>> mieście raczej ciężko znaleźć :) Problemem jest jednak nie znalezienie
>>> domu, a sprzedaż naszego obecnego mieszkania. Nie ma zbyt wielu klientów
>>> na
>>> taki metraż, i za taką cenę.
>>
>> Nie chcę się wymądrzać- ale może wystarczy pokombinować z zaporami
>> dźwiękochłonnymi? Czasem drzewa zasadzone w odpowiednich miejscach potrafią
>> czynić cuda. A zapory nie muszą być koniecznie na chodniku w postaci
>> plastykowych płyt. Chociaż też mogą- ale stosuje się różne takie cuda w
>> okolicach okien montowane. Rozważaliście coś takiego?
>>
>
> No a gdzie żyć? no gdzie? - ja rozumiem Fra, bo moich
> okolicznych/okalających mnie sosnowych lasów, łąk kwietnych, pagórków
> zielonych, rzeki-wstążki_błękitnej - w życiu nie zamieniłabym na odgłosy
> popkultury i miasta oraz na widok okno-w-okno...
>
I ja Cię doskonale rozumiem, że byś nie zamieniła... Też bym nie zamieniła,
gdybym całe życie żyła w tak cudownych okolicznościach przyrody. Nie wiem
jednak, czy na tym etapie mojego życia, i w takich, a nie innych
okolicznościach (o których nie chciałbym się tutaj rozpisywać), czy byłabym
w stanie przestawić się całkowicie na życie na wsi. Takie życie na stałe.
Chciałabym być blisko miasta (Wawy), najlepiej na jego obrzeżach. Mogłabym
mieszkać i w mieście, chętnie, ponieważ całe życie mieszkałam w dużych
miastach, i długo bez kontaktu z miastem bym pewnie nie wytrzymała :)
Byleby tylko to miejsce było w miarę ciche. Cisza we własnym domu. I trochę
zieleni. To jest to, czego bardzo teraz potrzebuję. Ja i mój organizm.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1368. Data: 2015-06-16 20:37:04

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Fragi <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Jun 2015 20:25:15 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sun, 14 Jun 2015 16:22:39 +0200, Fragi napisał(a):
>
>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 01:00:41 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:51:52 +0200, Fragi napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:35:16 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:25:31 +0200, Fragi napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 00:10:48 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 23:46:31 +0200, Fragi napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> :)))
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie będę komentowała, bo zadziobią :)
>>>>>>>
>>>>>>> Ba 3-)
>>>>>>>
>>>>>>>> A już więcej dzisiaj nie zniosę :)
>>>>>>>> Orange Warsaw Festival trwający od wczoraj doprowadza mnie do granic
>>>>>>>> wytrzymałości, wrrrrrr!!!! Za chwilę nie wyrobię!!!
>>>>>>>
>>>>>>> Tzn? Nic o tym nie wiem, bo już TV ani tv nie mam :-)
>>>>>>>
>>>>>> Wystrczy mieszkac niedaleko Toru Wyścigów Konnych... Dzisiaj pododno do
>>>>>> "tylko" do 4:00, wczoraj do 6:00 rano... Nie mam słów. Jutro też nas to
>>>>>> czeka :(
>>>>>>
>>>>>> http://orangewarsawfestival.pl/
>>>>>>
>>>>> Współczuję. Ja to miewam teraz co weekend za ogrodzeniem imprezy
>>>>> agroturystyczne do białego rana przy ognisku i grillu - ale tyż dają radę
>>>>> :-(
>>>>>
>>>> No to też nieźle...
>>>> Ja się strasznie męczę przy takich hałasach nocnych. Przy mojej bezsenności
>>>> to dodatkowy koszmar. A rano koszenie trawki pod oknami, jazgot dzieci w
>>>> przedszkolu, remonty i inne cuda wianki :( Umiesz czarować, zrób coś! :)
>>>> Niech się znajdzie kupiec i nowy domek dla nas, który w końcu będzie naszym
>>>> miejscem na ziemi. Czary mary, hokus pokus :)
>>>>
>>>
>>> A gdzie miałoby być to Wasze miejsce? Na wsi?
>>>
>> Na obrzeżach Wawy. Mogłoby być i w Wawie, ale domek w cichym miejscu w
>> mieście raczej ciężko znaleźć :) Problemem jest jednak nie znalezienie
>> domu, a sprzedaż naszego obecnego mieszkania. Nie ma zbyt wielu klientów na
>> taki metraż, i za taką cenę.
>
> Ze sprzedażą obecnie wiadomo, jak jest. Ale czy rozważaliście ZAMIANĘ z
> rozliczeniem? Dam głowę, że prędzej znajdzie się ktoś chętny na taką
> zamianę, niż na obracanie gotówką/kredytami w dzisiejszych niepewnych
> czasach... Mówię o zamianie typu np rozpoczęta budowa albo dom w stanie
> surowym - za Wasze mieszkanie. Może warto byłoby się poogłaszać w tym
> "tonie"?
>
Tak teraz zrobimy. Jak tylko będę na siłach, to zaczniemy to wszystko od
nowa, kładąc nacisk na zamianę właśnie.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1369. Data: 2015-06-16 20:38:50

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Fragi <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 14 Jun 2015 20:11:18 +0200, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2015-06-14 19:58, obywatel Fragi uprzejmie donosi:
>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 19:47:51 +0200, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2015-06-14 19:30, obywatel Fragi uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 18:53:41 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2015-06-14 16:26, obywatel Fragi uprzejmie donosi:
>>>>>> Dnia Sun, 14 Jun 2015 09:11:33 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>> Dnia 2015-06-13 23:46, obywatel Fragi uprzejmie donosi:
>>>>>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 23:36:50 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 22:05:12 +0200, Fragi napisał(a):
>>>>>>>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 16:22:48 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 13 Jun 2015 09:34:48 +0200, krys napisał(a):
>>>>>>>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>>>>>>>> Dnia Thu, 11 Jun 2015 12:07:17 +0200, krys napisał(a):
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>> Ja znam też takich, którzy problem lubią sobie przedyskutować i się
nim
>>>>>>>>>>>>>>> podzielić z drugą osobą, taką naprawdę zaangażowaną, bo że rozwiązać
to
>>>>>>>>>>>>>>> oczywiste.
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> Ale to chyba zależy, czy żona nauczycielka polskiego/pielęgniarka/
>>>>>>>>>>>>>> weterynarz jest właściwa do dyskutowania o "błędach w źródle programu
>>>>>>>>>>>>>> komputerowego", nie?
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> A dlaczego nie miałaby być? Nie mieści Ci się w głowie, że żona
>>>>>>>>>>>>> nauczycielka polskiego/pielęgniarka/weterynarz może wiedzieć o wiele
>>>>>>>>>>>>> więcej niż nauczyła się na studiach??
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Bo jest specjalistką od łatania kotów i koni i robienia zabiegów
ludziom. A
>>>>>>>>>>>> mąż specjalista od kodów raczej w innej dziedzinie sie obraca.
>>>>>>>>>>>> No i nie każda ma googla pod reką:>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> No tak, szerokich zainteresowań to dziś próżno szukać u kobiet :->
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To samo pomyślałam...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przypomniały mi się dwie sytuacje: jedna podczas pewnej wizyty u znajomych,
>>>>>>>>> gdy podchwyciłam wypowiedź jednego z gości o jego pracy (informatyk).
>>>>>>>>> Akurat wtedy miałam też pewien problem, który on mógłby mi naświetlić, więc
>>>>>>>>> wymiana zdań była wartka, treściwa i dla nas obojga bardzo przyjemna - pan
>>>>>>>>> był wyraźnie zadowolony, że może z kimś parę słów zamienić na temat swojej
>>>>>>>>> PASJI. Miła rozmowa (i moje pytania, ku zadowoleniu pana) trwała w
>>>>>>>>> najlepsze, ale nagle została przerwana - pan się przeraźliwie spłoszył, bo
>>>>>>>>> jego, skądsiś znalazłszy się obok, żona od dłuższego czasu zabijała mnie
>>>>>>>>> (czy może raczej jego) wzrokiem. Do końca wizyty nie zamieniliśmy słowa.
>>>>>>>>> Bał się.
>>>>>>>>> Identyczna sytuacja zdarzyła mi się nad morzem, podczas powrotu z plaży z
>>>>>>>>> pewnym panem - nasze dzieci bardzo się zaprzyjaźniły przy budowaniu zamków,
>>>>>>>>> a że mieszkaliśmy w tym samym ośrodku, dzici chciały wracać już razem -
>>>>>>>>> wróciliśmy więc razem i my, rozmawiając. Przy furtce czekała żona - i finał
>>>>>>>>> jak wyżej :-D
>>>>>>>>>
>>>>>>>> :)))
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie będę komentowała, bo zadziobią :) A już więcej dzisiaj nie zniosę :)
>>>>>>>> Orange Warsaw Festival trwający od wczoraj doprowadza mnie do granic
>>>>>>>> wytrzymałości, wrrrrrr!!!! Za chwilę nie wyrobię!!!
>>>>>>>
>>>>>>> Życie wśród kultury wymaga poświęcenia.
>>>>>>>
>>>>>> Po pierwsze OW Festivalowi do kultury sporo brakuje.
>>>>>> Po drugie życie wśród kultury to sama przyjemność, a nie poświęcenie.
>>>>>
>>>>> Po trzecie jest jeszcze coś pomiędzy.
>>>>> I coś.
>>>>>
>>>> Tak. Wiele tego jest.
>>>
>>> Nie każdy udźwignie.
>>> Niewielu.
>>>
>> Myślę, że wielu. Ale to kwestia... miary.
>
> Wiary.
>
Tak więc tę w ludzi mam jednak większą.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1370. Data: 2015-06-16 20:54:27

Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Od: Fragi <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 16 Jun 2015 08:16:46 +0200, FEniks napisał(a):

> W dniu 2015-06-15 o 23:16, Fragi pisze:
>
>> BTW Myślę sobie, że jeśli to człowiek będzie miał wpływ na koniec świata,
>> jakkolwiek by miał on wyglądać, to niestety z powodu zbyt niskiego EQ, a
>> nie IQ. Takie jest moje skromne zdanie.
>
> A ja mogę mieć _swoje_?
> Dziękuję.
>
A ktoś Ci nie pozwala/ł?
Wyluzuj.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 90 ... 130 ... 136 . [ 137 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ciekawe co z CBnetem?
Czy polska przeżywa rewolucje seksualną?
Pislamiści
Nielubiani
Na stos, na stos, czarownica!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »