Data: 2006-06-24 20:54:38
Temat: Re: upiekszanie oczu - jaka wybrac kredke i tusz do rzes?
Od: Carrie <c...@w...epf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 23 Jun 2006 10:57:13 +0200, Agnes napisał(a):
> sq4ty napisał(a):
>
> Nie głupio Ci będzie mieć więcej kosmetyków niż Twoja dziewczyna?
>
> Jesli ktoras go zechce...
Dziewczyny, a czy to wasze zmartwienie? Czytam ten wątek z lekkim
opóźnieniem i zupełnie nie wiem, o co się czepiacie chłopaka. To coś,
jakbym ja zapytała, jaka wiertarka jest najbardziej poręczna, i
dostałabym wykład, że kobieta z wiertarką wygląda idiotycznie, jak
robol, niekobieco i bogowie wiedzą, co jeszcze.
Chce się facet malować, niech mu będzie, o co takie halo? Jednym się
spodoba, innym nie, może mu przejdzie za jakiś czas, może nie - jego
sprawa. Były już czasy skandaliczne, kiedy kobiety ubiorem, fryzurą i
zachowaniem upodabniały się do mężczyzn, teraz - być może - odwrotnie.
A być może nie. Kosmetyki i makijaż *nie są* wytworem natury, tak samo
jak piercingi czy tatuaże, więc ocenianie, że makijaż jest cechą
kobiecą, a nie męską, wydaje mi się niepoważne. Jeśli kobieta może się
wytatuować i wsadzić kolczyk w nos, to czemu facet miałby nie móc
pomalować sobie rzęs? A jak ma naturalnie długie, ciemne i podwinięte,
to co - od razu widać, że homo- czy tam metroseksualista?
Zeźliło mnie trochę :) *Swojemu* facetowi odradzałabym makijaż, ale
kiedy trzeba było, osobiście go wypudrowałam, żeby dobrze wyszedł na
zdjęciu :> *Swojemu* synowi nie pozwoliłabym przekłuwać języka. Ale
jeśli jakiś obcy chce, to jego osobista sprawa i wydziwianie nie jest
IMHO dobrym pomysłem. Czy wy lubicie, jak ktoś wam narzuca, w jaki
sposób macie się upiększać albo nie?
Jeszcze żeby poprosił o opinię, *czy robić makijaż* - ale on zapytał,
jakich kosmetyków użyć, a tu takie kazania...
Pozdrawiam, Carrie [no, niech ktoś zapyta o rodzaj tipsów, zaraz
powiem, jak mi się nie podobają takie sztuczne, łopaciaste paznokcie i
jak w ogóle cokolwiek można robić dłońmi z czymś takim :> ]
|