Data: 2006-03-24 07:25:30
Temat: Re: uprawa anredery
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ciekawi mnie jaki to zapach. Wlasnie nan liczylem :)
> Pokrewienstwo anredery jest ciekawe i jak dla mnie to wystarczajacy powod
> by ja miec w ogrodzie/donicy :)
> (pod warunkiem, ze nie bedzie z nia szczegolnych klopotow w uprawie)
> Jak na razie, to jedyny przedstawiciel milowojowatych u mnie :)
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
Prędzej czy później,wyślesz ją na kompostownik.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|