Użytkownik Jerzy Zając <T...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8tu1cl$dre$...@n...tpi.pl...
[...]
Byłem na urlopie? Nie, jeszcze wtedy nie ale faktycznie, nie miałem w rękach
tego numeru.
> "Ogrody", lipec2000. Str. 82, "Ogrodowe graffiti".

> Strzal w dziesiatke, [...]
> ze to sztuka dla sztuki,
... przeczytaj sobie ostatni akapit (str. 84), dowiesz się komu i czemu to
służy.

> wazne sa malowane rekodziela, a nie rosliny. A tu
> jak na zlosc jest nawet dokladny przepis na wykonanie,
... i na to jak się przed czymś takim ustrzec [a co w nim (tym przepisie)
jest nie tak].

> a zdjecia robila sama naczelna.
I są bardzo dobre, nieprawdaż?

[...]
> >Nie rób drugiemu tego co Tobie nie miłe.
>
> Przepraszam, wiem, ale jakos nie moge sie przemoc. Twoja gorliwosc,
czasami
> tak mi sie wydaje, jest wieksza od sumy gorliwosci wszystkich redaktorow
tej
> wlasciwej redakcji.
Nie masz racji Jureczku, to jest tak, że nie wiadomo czemu, co chwilę ktoś
mnie łączy z tą redakcją [;-)))] i czyni ze mnie ich rzecznika [nawet ty tym
postem to uczyniłeś]. Swoją drogą, lubię i cenię to pismo ale inne też
przeglądam. Nie ograniczam się też tylko do pism, zaglądam na niektóre
strony, nie tak dawno byłem u Ciebie. Zapomniałeś?
Dziwi [chociaż coraz mniej] mnie też i to, że jak coś się komuś nie podoba w
tym piśmie to od razu z pretensją do mnie. Z jakiej racji, ja się pytam?
Jest kontakt poprzez witrynę:
http://www.ogrodnik.pl/
i proszę tam dyskutować z autorami. Ja mogę pogadać o problemie poruszonym w
artykule mówiąc jakie mam zdanie.

> Podpisuje kontrakt: nie bede atakowal ludzi, tylko problemy.
Dzięki Ci za to.
Pozdrawiam - uścisk dłoni - Jerzy.
PS
Nie lubisz dzieci?