ksRobak w news:4920.0000026e.407a4f0b@newsgate.onet.pl
> crosspost: pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia
>
> Wątek "Telepatia jako zjawisko kwantowe -faktem?"
> crosspostowany z pl.sci.fizyka na pl.sci.psychologia jako:
> "Empatia-telepatia jako zjawiska kwantowe -faktem?" [Sky]
> http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.sci
.psychologia&tid=6786398
> rozrósł się (12 kwietnia stan 118 postów na psp)
> a bardzo ciekawe rozmowy o świadomości "srebrnego bejsbola"
> pozwoliły mi uświadomić sobie, że ludzie nie potrafią uświadomić
> sobie: czym jest uświadamianie sobie a więc:
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> jaka jest różnica pomiędzy świadomością a uświadamianiem sobie?
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> uświadomiłem sobie(!), że to co sobie uświadomiłem mógłbym
> przedstawić innym przytomnym czytelnikom grup usenetowych
> aby zaprezentować to co sobie uświadomiłem -- do ich przytomności
> ale
> mam wątpliwość
> czy czytając moje teksty i będąc świadomym słów - ktokolwiek
> uświadomi sobie treści które przekazuję??
> intuicja podpowiada mi, że skoro JA sobie uświadomiłem to zapewne
> może się również zdażyć, że także ktoś inny sobie uświadomi??
> ale czy to możliwe?
> Czy możliwe by ktokolwiek poza mną był świadomy treści które
> docierają do własnej świadomości z literek ułożonych w słowa??
> wątpię - choć mam nadzieję, że nie jestem sam w tłumie mechanizmów
> biologicznych realizujących procesy i algorytmy SUPERmatematyczne
> quantowe zmanipulowanych i wytresowanych maup.
> hallooo!!!  jest tam kto?  ;D
> Edward Robak       Kraków, 12 kwietnia 2004r.       \|/  re:

Robaku! Natura naszego umysłu jest taka, że ludzie
mogą sobie uświadomomić idee abstrakcyjne
o dowolnym zestawie cech charakterystycznych
i stopniu ogólności.
Nie należy mylić niezdolności uświadomienia sobie czegoś
z niechęcią do przyjęcia czyjegoś punktu widzenia.
Niechęć ta może wynikać np. z faktu, że taki a nie
inny pojęciowy opis świata wydaje się poręczniejszy.
Dzieje się tak choćby dlatego, że porządkuje określoną
część rzeczywistości lepiej niż podział
proponowany przez kogoś innego.
Nie mylmy konwencji z rzeczywistością
a niemożności z brakiem zgody.

pozdrawiam
vonBraun


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl