Strona główna Grupy pl.soc.rodzina w markecie :-) Re: używanie autorytetów w wychowaniu... [Było: Re: w markecie :-) - nieco OT]

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: używanie autorytetów w wychowaniu... [Było: Re: w markecie :-) - nieco OT]

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: używanie autorytetów w wychowaniu... [Było: Re: w markecie :-) -
nieco OT]
Date: Mon, 14 Jan 2002 14:12:43 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 107
Sender: j...@p...onet.pl@raya.kabaty.2a.pl
Message-ID: <a1ulg2$c4p$1@news.onet.pl>
References: <a0ljr9$g9e$1@news.tpi.pl> <3c2e597e$1@news.vogel.pl>
<a0phqu$k61$1@news.tpi.pl> <a0pjtt$gkl$1@news.onet.pl>
<a0v8ct$hpj$1@news.tpi.pl> <a11ns5$t4j$1@news.onet.pl>
<a12roo$g68$1@zeus.polsl.gliwice.pl> <a13v93$ns7$1@news.onet.pl>
<1...@j...jasien.net>
<a14872$945$1@news.onet.pl>
<1...@j...jasien.net>
<a14f2k$kau$1@news.onet.pl>
<1...@j...jasien.net>
<a14opp$4jb$1@news.onet.pl> <a15hgf$ke1$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<a1bvek$8s9$1@news.onet.pl> <a1fa84$ib$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<a1mg2l$cv8$1@news2.ipartners.pl> <a1o63j$gl9$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<a1u6gp$18ai$1@news2.ipartners.pl> <a1u8a2$h9e$1@news.onet.pl>
<a1u9fq$1an9$1@news2.ipartners.pl> <a1ubfk$mmh$1@news.onet.pl>
<a1udjt$1e17$1@news2.ipartners.pl> <a1ugqq$2vt$1@news.onet.pl>
<a1uit4$1hrm$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: raya.kabaty.2a.pl
X-Trace: news.onet.pl 1011013954 12441 213.25.123.146 (14 Jan 2002 13:12:34 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Jan 2002 13:12:34 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:1592
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Joanna Gacka" <j...@w...to.kopernik.pl> napisał w
wiadomości news:a1uit4$1hrm$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:a1ugqq$2vt$1@news.onet.pl..

> > A czyż ja się nie zapytałam? Zdanie zaczyna się od "czy" a kończy się
> > znakiem zapytania....
>
> I tak w kolo Macieju... jesli Cie zapytam "Czy to prawda, ze jestes
nalogowa
> alkoholiczka i dlaczego?" to nie poczujesz sie obrazona na tyle zeby
> przestac o mnie myslec jak o partnerze w dyskusji i negowac dalsza jej
> czesc?

A dlaczego miałabym się poczuć obrażona? Jeśli nie jestem, to to pytanie nie
sugeruje, że jestem, bo zaczyna się od czy. A jeśli jestem, i mam tego
świadomość, to znaczy, że się tego nie wstydzę i się do tego przyznaje.
Gorzej jeślibym była alkoholiczką i nie chciała sobie tego uświadomić... O
tacy ludzie z zawsze zaprzeczają, żeby pili nałogowo i się obrażają... I
właśnie tym trzeba zadawać takie pytanie... Więc jaka by nie była odpowiedź
nie miałabym powodu podejrzewać, że chcesz mnie obrazić.
Hmm... Rozumiem, że Ty poczułaś się urażona moim pytaniem, ale n ie było to
moim zamiarem...

> Czy tego typu odczucie tez uznasz za naganne? Ja na przyklad bym sie
> obrazila chyba a juz na pewno nie bardzo by mi sie chcialo czytac ciagu
> dalszego...
> A tez sie zaczyna od "czy" i konczy znakiem zapytania

Hmm... Skoro jednak czytałaś dalej i odpowiadałaś, to nie czułaś się
obrażona... W takim razie nie rozumiem w czym problem... Ani moje ani Twoje
przykładowe pytanie nie było pytaniem typu "Czy już przestałaś kraść?" Takie
pytanie spowodowałoby natychmiastowy koniec dyskusji...

> To znaczy moje dzieci same wiedza, ze tak nie wolno i zwracaja uwage
takiej
> osobie. Wiedza rowniez, ze mozna zwrocic ta uwage w sposob, ktory taka
osobe
> zmusi do myslenia - na przyklad "Prosze pani, przez pomylke wlozyla pani
do
> kieszeni to mydelko z polki"
> - to znaczy reagujemy na nieprawidlowosci ale w sposob, ktory pobudzi
raczej
> do myslenia a nie do odwetu - chociazby z tego wzgledu ze do konca nie
wiemy
> co ta osoba wlasciwie zrobila...

Czy to jest pobudzanie do myślenia? Może nam łatwiej jest sobie wyobrazić,
że ktoś jest kleptomanem, a nie złodziejem... I faktycznie głupio by było
zapytać, "Czy pani nie ukradła czasem tego mydełka". Ale to jakby jest
zupełnie inna sytuacja...

> > A co wtedy, jak ta osoba się już zastanowiła i ukradła i dla niej jest
to
> > zabawne?
>
> Wiesz, ja tego posta Sasanki tak nie odebralam. Ale widac tu sie roznimy.

Może doprecyzuję pewien niuans... Kradzież nie nastąpiła w momencie
przejścia za kasę z niezapłaconym towarem, o którym nie wiedziała, a w
momencie jak już daleko za kasą zauważyła, ze ma i się nie wróciła. To
decyzja, o tym, że nie wróci była decyzją równoważną z kradzieżą... O tym,
że sytuacja była dla niej już po powrocie do domu zabawna świadczył emotikon
w temacie.

[ciach opis szkolenia...]
> hm... uwazasz, ze osobie, ktora potraktuje ten post jako "szkoleniowy" w
> czymkolwiek przeszkodzi taka a nie inna Twoja reakcja?

Faktycznie... bez sensu... po co mam się denerwować... nie powinnam reagować
wcale... to by nic nie zmieniło...

> Osoby, która tak spożytkowałaby
> > tamten post raczej nie zmusiłoby do myślenia pytanie "jest powód tego
> > wstydu, który odczula?..." bo ona się wstydzi tego, że tym razem jej się
> nie
> > udało... Zmuszać do myślenia to można dziecko. Nawet przy wychowywaniu z
> > doskoku. Dorosły jest uformowany i tu, żeby coś zmienić trzeba mocnych
> > argumentów... Ale to jest moje zdanie...
>
> coz - moje zdanie jest i podobne i inne - trzeba uzyc mocnych argumentow
to
> prawda, ale trzeba tez wiedziec, jakich uzyc argumentow wobec kogo. Ja nie
> wale z grubej rury poki nie mam pewnosci ze:
> - nic ponizej nie podziala
> - walniecie podziala
> innymi slowy poki nie znam osoby na tyle dobrze zeby wiedziec o powyzszym
> Zadna z nas nie moze powiedziec o innych osobach na tej liscie "znam jego
> serce".

Oczywiście, że nie... Nie znamy nawet większości zewnętrznych atrybutów
takich jak imię i nazwisko...

> a zmuszanie do myslenia w przypadku doroslych duzo daje rowniez - jestem
> tego namacalnym przykladem. Moj maz rowniez....

Pod warunkiem, że ma się pewność, że ta osoba potrafi myśłeć - nie ma klapek
na oczach...


--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
14.01 Joanna Gacka
14.01 Joanna Duszczyńska
16.01 didziak
17.01 Jacek Rozanski
17.01 ulast
19.01 didziak
29.01 ulast
29.01 ulast
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem