Data: 2002-01-05 09:06:23
Temat: Re: w markecie :-)
Od: "Tambylec" <k...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kasia Samsonowicz" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:a13rla$nuf$1@news.tpi.pl...
>
> Poczekaj bo nie rozumiem,to znaczy że jeśli ktoś nie wierzy w Boga to
co?już
> jest nie moralny?Kurcze ale demagogia!
Nie demagogia, wierz mi, mówienia o Bogu unikam jak mogę
nie z powodu niecheci, ale wyznaję zasadę używania minimum
środków do określonego zadania. I wierz mi, są aspekty morane
które bez Boga nie tylko nie da się uzasadnić ale nawet zrozumieć.
Generalnie moralność bez Boga jest społecznie powiedzmy
"wystarczająco poprawna" by spokojnie żyć.
Jeśli do tego uwypuklić miłość i bezinteresowność to
taka moraność długo może sie obyć bez pojęcia Boga.
> Wiesz co to ja już wolę być niemoralną niż hipokrytką.
> W niedziele do kościoła a po kościele na giełdę po piraty.Taka ta nasza
> moralność dużej większości katolików-(((((
To ich sprawa, ja nie jestem ani katolikiem ani nawet chrześćjaninem
Nawet nie należę dożadnej sekty czy innowierców. Jestem samoukiem
i wara ode mnie wszelkim "pośrednikom" pomniedzy mną a Bogiem.
> Kasia Samsonowicz,rozpustna,niemoralna.........ale nie hipokrytka.
Generalnie zgadzam się z Tobą.
Tu gdzieś w okolicach tego wątku wspominałem, że wg. mnie
lepiej jawnie i uczciwie względem siebie się zadeklarować jako
niemoralna niż być taką a twierdzić inaczej - czysta hipokryzja.
Przynajmniej jest się świadomym swojego wyboru i lepiej
rozumie lekcje życia, które za te wybory przynosi cierpienie.
--
Pozdrawia Mirek (Tambylec)
|