Data: 2002-12-16 14:13:20
Temat: Re: w sprawie daglezji oraz WIEDZY
Od: "Jan" <n...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92E651422C4Dewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> wrote in
> news:m1bs3onwze.fsf@sapijaszko.net:
>/.../
> Okolo 150 letnie drzewostany daglezjowe sa np. w Gorach Bardzkich, gdzie
> klimat raczej ostry. Ale siewek nie ma
/.../
Ładne drzewostany daglezjowe znajdują się w nadleśnictwie Wirty (rdlp
Gdańsk). Były tam wprowadzane przez niemców. Drzewostany te są normalnie
eksploatowane (doszły do wieku rębności). Po wojnie próby introdukcji
odbywały się (lata 60-te?) w Lasach Doświadczalnych SGGW w Rogowie. O ile
pamiętam, zakładano tam próbne uprawy z różnych pochodzeń. Częśc ekotypów
jest mało odporna na późne przymrozki i od nich cierpi. Dgl traktowano jako
gatunek szybkorosnący, przeznaczony do zakładania plantacji. Drewno daglezji
jest bardzo ładne - troche podobne do limby, ciemne słoje na jasnym tle,
daje sie polerować. Drzewiarze uciekają przed dgl, bo jest trudna w
obróbce - twarda i łatwo sie wyłupuje, ale boazeria jest prima. Wbicie
gwoździa to jednak problem.
Jan
|