Thu, 02 Sep 2004 04:42:46 +0200 mania:

>> >> ano, szyna jest wadliwa i koniec - jej wada ma konkretne skutki
>> >
>> > no i co z tego, że ma skutki? musisz ocenić te skutki jako negatywne
>> > żeby stwierdzić, że cecha jest "zła", ale najpierw musisz
>> > zaistnieć żeby stwierdzić co jest "negatywne" i tu jest klu panie
>> > kukuryku; nie da sie zawęzić rzeczywistosci do "człowieczeństwa" -
>> > chyba
>>
>> albo człowieczeństwo z obiektywizmem jako narzędziem, albo czysty
>> 'obiektywizm', czyli albo jesteś człowiekiem... albo na razie nie mam
>> z kim gadać, no niestety.;)
>
> muszę Cię zmartwić :)
> wygląda na to, że nie masz z kim gadać :D

;)

> no i właśnie
> a'propos Jet wrzucił nowy wątek w temacie narzędziowym bardzo to
> przyjemne gdy jakies zjawisko uda sie ucapić na tej jego narzędziowości
> namacalności
> (a to procesy sa nieuchwytne, przelewaja sie przez swiadomość jak ciecz
> między palcami, juz juz myślisz że je trzymasz...)

jeszcze nie widziałem

> tak jest własnie z systemami, służą do "uprawiania"; jeśli całą
> uwagę skupiamy na nich to ograniczamy sie do porządkowania komórki,
> możemy tez uznać, że njistotniejszym jest wypełnianie wyuczonych
> procedur, czy też wyuczanie się nowych pilnie studiując miszczów ale
> to wszystko do dupy jest
> jeśli
> jesli za Chiny ludowe nie dostrzega się "gruntu" no więc pomacham sobie
> tym "obiektywizmem" bo wiem, że jest to jakiś sposób na to, żebyś
> wiedział że Zauważyłam, że żyjesz i że istnieje nadzieja na to, że
> się Porozumiemy, tak jak macham grabiami, żeby pokazac sasiadowi, że
> wybieram się na liściozbiory (może pomyslał, że mam intruza w
> ogrodzie??) ale przecież... mnie chodzi o to, żeby w przyszłym roku
> wyrosła trawa i... nawet nie to, chodzi o to, żeby maluchy mogły się
> kitłasić latem w ogrodzie i... wcale nie to; żeby się śmiały,
> nawet nie to
> że kocham je ponad życie
>
> myślisz, że mój sasiad to pojął?

:)

> [...]
>
>> 'obiektywizm' nauki jest niegroźny, a nazizm obiektywnie wadliwy? ;)
>
> bingo! :)

ale nie bez założeń wstępnych ;)

>> sednem dowolnego totalitaryzmu jest uzurpacja, idea to tylko inspiracja
>> - pretekst - manipulacja.
>
> narzędzia zazwyczaj są obosieczne

zależnie od intencji, ale te z kolei zależą od innych czynników

> [...]
>
>> instynkt jest genezą potrzeby
>
> czyli potrzeba to ucywilizowany instynkt ;)

chyba bardziej mi się podoba 'uczłowieczony' ;)

:)