| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-11 00:30:19
Temat: wadyonce again
"KOMINEK" news:Xns953D25905412DKOMINEK@127.0.0.1...
> "Kasia" news:cesbbu$ru6$1@inews.gazeta.pl:
>
> > Ja nigdy nie mialam idealu, nie wyobrazalam sobie nigdy rycerza na bialym
> > rumaku. Mam ogolne skojarzenie na temat dobrego, nie idealnego partnera,
> > bowiem wiem ze idealy nie istnieja.
>
> Alez istnieja!
> Przeciez w kazdej chwili moge sprowadzic swoje marzenie o idealnej kobiecie
> do szukania takiej, ktora urodzi mi dziecko.
> I dzieki temu pierwsza lepsza zaplodniona przeze mnie kobita stanie sie
> moim idealem.
>
> Ideal to takze ktos, kto posiada wady, a ludziom wydaje sie, ze idealny to
> znaczy taki bez skazy.
> Bez sensu!
a zastanawiałeś się kiedyś nad pojęciem: "wady"?
ja sobie zrobiłam taki drobny nad nim rekonesansik
zacznę od opowiastki o szynie :)
otóż była sobie szyna kolejowa, którą wykuł pijany
Heniek na ostatniej zmianie w hucie, niedobrze mu było
i szynę niedobrze zrobił, no nie tak jak zazwyczaj robił,
wyszła z tego "szyna wadliwa", ale nikt nic o tym nie wiedział,
nawet Heniek, no bo był pijany; "wadliwa szyna" pojechała więc,
gdzie pojechac miała i słuzyła czemu służyc miała, aż w końcu
się wybrzuszyła i wykoleiła pociąg towarowy
SIET!
brzydka! brzydka! _wadliwa szyna_!!
potem przyszedł taki jesden specjalista, co to załozył,
że takie wybrzuszenia to w ogóle mogą się pojawiać;
no to dyrektor powiedział, że nalezy tak skonstruować pociąg,
żeby był odporny na wybrzuszone szyny, więc szynę Heńka zostawili
tam gdzie była;
nikt juz więcej o niej nie mówił: "wadliwa"
tylko
"wybrzuszona szyna"
z "wadą" jest tak, że wada to przede wszystkim pojęcie, pokuszę
się o ten zgrabny epitet - "abstrakcyjne" pojęcie;
"wadę" postrzega się jako immanentną cechę konkretnego bytu, podczas gdy
"wada" nabiera mocy istnienia tylko w kontekscie kilku zaleznych od siebie
podmiotów; "wada" jest funkcją relacji;
więc gdy piszesz że "ideał posiada wady" to widze Cię mocno zagubionego;
siebie z resztą też :oD
w Twój idealny wizerunek partnerki może byc wpisany zakres wady, ale to więcej
mówi o Tobie niż
o "Ideale"
- heh w koło Macieju
Mań
~~
http://manicore.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-11 08:04:07
Temat: Re: wady->J.E. mania<- cfbpat$mq4$...@i...gazeta.pl naszkrobal/a:
> Heniek na ostatniej zmianie w hucie, niedobrze mu było
> i szynę niedobrze zrobił, no nie tak jak zazwyczaj robił,
> wyszła z tego "szyna wadliwa", ale nikt nic o tym nie wiedział,
> nawet Heniek, no bo był pijany; "wadliwa szyna" pojechała więc,
> gdzie pojechac miała i słuzyła czemu służyc miała, aż w końcu
> się wybrzuszyła i wykoleiła pociąg towarowy
> SIET!
Dzięki Heniowi, jeden z wydziałow PW zaprojektował ultradźwiękowe
mierniki. Wykrywa się nimi wadliwe szyny kolejowe.
> Mań
Hi Mań!
Dawno Cię nie czytałem :)
Tomek tycztomek
--
Aktor zawsze jest ograniczony innymi osobami, zespołami, czasem.
A tu masz pióro, jak ci się nie uda, wyrzucisz, zaczniesz od nowa.
[Jerzy Stuhr]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-11 13:20:43
Temat: Re: wady[...]
> z "wadą" jest tak, że wada to przede wszystkim pojęcie, pokuszę
> się o ten zgrabny epitet - "abstrakcyjne" pojęcie;
> "wadę" postrzega się jako immanentną cechę konkretnego bytu, podczas gdy
> "wada" nabiera mocy istnienia tylko w kontekscie kilku zaleznych od siebie
> podmiotów;
Czym są Twoje podmioty ?
Odnoszę wrażenie, że wskazujesz na nie tyle urojony charakter i naturę wady ile
na sposób, który pomaga wady się pozbyć, poprzez ignorancję :)
Chcę powiedzieć, że pisząc "urojony charakter wady" NIE mam na myśli, iż wada
jako taka nie istnieje. Wada istnieje ale jest bardziej zjawiskiem w psyche
danego człowieka, niż obiektywnie (co to znaczy ? :) ) popełnionym błędem (w
jakimś uniwersalnym odniesieniu).
Wada z pewnego punktu widzenia to emocjonalny stosunek danego człowieka do
siebie samego a konkretnie do pewnego typu skłonności, które jego zdaniem mają
negatywny wydźwięk a które on sam popełnia.
> "wada" jest funkcją relacji;
Czy możesz to wyjaśnić ?
[...]
> Mań
silvio
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-11 23:21:50
Temat: Re: wady"silvio manuel" news:0c9d.00001149.411a1d2a@newsgate.onet.pl...
> [...]
>
> > z "wadą" jest tak, że wada to przede wszystkim pojęcie, pokuszę
> > się o ten zgrabny epitet - "abstrakcyjne" pojęcie;
> > "wadę" postrzega się jako immanentną cechę konkretnego bytu, podczas gdy
> > "wada" nabiera mocy istnienia tylko w kontekscie kilku zaleznych od siebie
> > podmiotów;
>
> Czym są Twoje podmioty?
dobre pytanie
stawiam założenie, że "wada" istnieje jedynie w sferze pojęć;
a pojęcia są dostepne jedynie podmiotom (w filozoficznym ujęciu) czyli
jednostkom myślącym, posiadającym świadomość;
pisząc o zależnych podmiotach dokonałam skrótu myślowego;
żeby być dokładną powinnam była napisać o obiektach, które wchodzą
w relację zależnosci i obserwującym je podmiocie;
dla wykolejonego pociągu i szyny fakt katastrofy jest jedynie ich kolejnym
stanem w czasie, inaczej dla nas - określona cecha szyny spowodowała efekt
"szkody", stąd nakładamy owej cesze wymiar pejoratywny, który określamy
pojęciem "wady"; reasumując: pierwszym warunkiem zaistnienia wady jest
relacja zalezności, a tej nie uświadczysz bez obiektów;
w relacjach psychicznych obiektami będą podmioty - włala
> Odnoszę wrażenie, że wskazujesz na nie tyle urojony charakter i naturę wady ile
> na sposób, który pomaga wady się pozbyć, poprzez ignorancję :)
coś jest na rzeczy :)
ale ignorancja zakłada nieświadomość, a mnie bardziej chodzi o dewaluację
> Chcę powiedzieć, że pisząc "urojony charakter wady" NIE mam na myśli, iż wada
> jako taka nie istnieje.
a ja dokładnie to mam na mysli _wada NIE istnieje_ (jesli załozymy że istnienie
obejmuje jedynie byty materialne i odzielimy to od sfery idei)
istnieją CECHY
> Wada istnieje ale jest bardziej zjawiskiem w psyche
> danego człowieka, niż obiektywnie (co to znaczy ? :) ) popełnionym błędem (w
> jakimś uniwersalnym odniesieniu).
"wada" nie jest zjawiskiem
wadą nazywamy cechę, która pociąga za sobą określone zjawisko w psyche;
popatrz: wystarczy, że obserwującym katastrofę podmiotem będzie bandyta,
któremu zależy na wykolejeniu pociągu, dla niego wybrzuszenie szyny bedzie
"zaletą"; pojęcia "wady" i "zalety" są powiązane z wartosciowaniem, a tu
trudno jest mówić o obiektywności i uniwersalizmach
> Wada z pewnego punktu widzenia to emocjonalny stosunek danego człowieka do
> siebie samego a konkretnie do pewnego typu skłonności, które jego zdaniem mają
> negatywny wydźwięk a które on sam popełnia.
tak, to ważna uwaga, wszak często dostrzegamy wady w samych sobie;
gdzie tu relacja?
"jestem za niski"
"mam kiepską pamięć"
takie sformuowania powstają gdy stwierdzamy, że nasze cechy przynoszą
szkodę, czyli, że musieliśmy uczestniczyć w wydarzeniu, którego efekt
odbieramy negatywnie; naszą oceną skutku określamy wartość przyczyny,
a jeśli przyczyny doszukamy się we własnej cesze, to nadamy jej wartość
"wady", ale nie wcześniej - musiła najpierw zaistnieć relacja przyczyny
i skutku
> > "wada" jest funkcją relacji;
>
> Czy możesz to wyjaśnić ?
prawdopodobnie już wyjaśniłam
ale raz jeszcze dla własnego ugruntowania przemysleń:
"wada" jest funkcją (w ujęciu matematycznym) realcji, czyli że jest
zmienną zalezną od innych zmiennych, w tym przypadku - relacji
Mań
PS z tym "istnieniem" to bardziej uplastycznianie problemu
niż rzeczywisty wkład w dyskusję
taka zabawa w wartościowanie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-11 23:24:51
Temat: Re: wady"tycztom" news:2nu26uF4mbg6U1@uni-berlin.de...
> Dzięki Heniowi, jeden z wydziałow PW zaprojektował ultradźwiękowe
> mierniki. Wykrywa się nimi wadliwe szyny kolejowe.
jakie wadliwe?? ;D
> > Mań
>
> Hi Mań!
no sześć TT
> Dawno Cię nie czytałem :)
ja siebie też :)
Mań
~~
http://manicore.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-12 06:26:26
Temat: Re: wady"mania" <m...@o...pl> wrote in
news:cfbpat$mq4$1@inews.gazeta.pl:
> więc gdy piszesz że "ideał posiada wady" to widze Cię mocno zagubionego;
"Mania posiada wady".
Wskaz mi tutaj zagubienie;)
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo zaGGadaj - 1209534
Pieniadze daja najwieksze szczescie. Na 2 miejscu sa fajki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-12 07:30:13
Temat: Re: wady->J.E. mania<- cfe9ru$af9$...@i...gazeta.pl naszkrobal/a:
> jakie wadliwe?? ;D
Potrafią pękać od środka. Serio.
> Mań
oTTo
--
Zalozenie domu jest jedno - to ma byc Dom.
[Joanna Maria]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-12 10:54:37
Temat: Re: wadyWada jest funkcją potrzeb, antypotrzeb i ich pochodnych.:)
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-12 23:10:11
Temat: Re: wady"tycztom" news:2o0kk9F5iagcU1@uni-berlin.de...
> ->J.E. mania<-
> > jakie wadliwe?? ;D
>
> Potrafią pękać od środka. Serio.
znaczy pękające są
czy człowiek z asygmatyzmem, który nosi korygujące wzrok
okulary jest wadliwy?
nie
ale mówi się, że "posiada wadę wzroku"
nawet w okularach?
a może coś tu jednak jest nie tak?
co o tym sądzisz?
Mań
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-12 23:12:05
Temat: Re: wady"KOMINEK" news:Xns954356095DEEFKOMINEK@127.0.0.1...
>
> > więc gdy piszesz że "ideał posiada wady" to widze Cię mocno zagubionego;
>
> "Mania posiada wady".
>
>
> Wskaz mi tutaj zagubienie;)
heh
no właśnie czuję się dość zagubiona
bo absolutnie nie mam pojęcia o czym piszesz :)
Mań
~~
http://manicore.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |