Data: 2014-07-21 09:08:00
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-07-21 06:25, bbjk pisze:
> W dniu 2014-07-20 20:49, FEniks pisze:
>
>> A niewyraźny, bo za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie i na
>> koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>
> U mnie moskitiery są nieco poszarpane kocimi pazurkami, ale ten "Twój"
> nie ma takiej śmiałości, by się wspinać
Ależ miau, miau!
> , a i widać, ze jest starszy, więc bardziej stateczny. A moje
> rozpuściłam niemożliwie, właśnie teraz mała mi siedzi na ramieniu,
> mruczy głośno i ociera mokry zimny nosek o nos.
Rozpuszczony kot - to coś, co by mi nawet pasowało. ;)
Ewa
|