Data: 2005-09-02 10:24:02
Temat: Re: wesele i przebieranie się panny młodej po północy
Od: "justa" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
alicja <c...@o...pl> napisał(a):
> Za dwa tygonie mam ślub i tak się zastanawim nad pewną kwestią. Czy
istnieje w
> ogóle taka tradycja, żeby panna moda się przebierała po północy? No może nie
> tradycja, ale czy ktoś się z czymś takim spotkał. Nie planujemy poprawin, bo
> wtedy to oczywiste, że trzeba się przebrać. Ale ja zaczęłam się zastanawiać
nad
> zmianą stroju w trakcie zabawy. Co o tym myslicie, jakies wrażenia na ten
temat
> i jak to wypada w praktyce?
z ciekawości dołączę pytanie - a jeśli już ta panna młoda się przebierze po
północy, to czy na poprawiny ma jeszcze inną suknię niż na to przebranie?
dawno nie byłam na ślubie i nie pamiętam, jak to się praktykuje.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|