Data: 2003-07-15 17:04:38
Temat: Re: ?wierk
Od: "Pablo" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bf0nbb$8fr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jesli za nie nie zaplaciles to powinienes napisac "ukradlem".
>
> Ukradłem, tylko komu? bo to nie w lesie było, jakieś dzikie wysypisko
> śmieci - jeszcze trochę i by zasypali, więc może uratowałem drzewko od
> śmierci!!!
>
> A jak pan idziesz do lasu na jagody, albo grzyby, to też kradniesz? Weź
pan
> młotek i pieprznij się w łeb!!!
>
>
Wziales cos co nie nalezy do ciebie z terenu ktory nie jest twoj nie pytajac
nikogo o zgode ani za to nie placac. Na to jest tylko jedno okreslenie -
kradziez.
Nie bylo w lesie ?
A >>>"Wykopywałem sosenki wczesną wiosną z lasu i wsadzałem u siebie
na działce.Jacek"<<< to samo sie napisalo ?
Wysypisko ? To skad nagle odniesienie do jagod i grzybow ? Na tym wysypisku
one rosly ? Samosiewki ? Jestes moze fachowcem ktory wie jaka jest roznica
miedzy samosiewka a sadzonka nie majacy pojecia o urzadzaniu lasu i
gospodarce lesnej ?
Probujesz teraz odkrecic sprawe i nie pograzac sie ? Za pozno.
Zamiast sie pienic i obrazac ludzi poczytaj sobie ustawe o lasach
panstwowych i o korzystaniu z nich a przede wszystkim to zapamietaj sobie
jedna rzecz NIE TWOJE TO NIE RUSZ.
|