winorosla - drobiazdzek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

11. Data: 2002-10-17 21:07:59

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:

> ktore w trakcie prania nie ulegalyby naturalnej dekatyzacji tzn
> gubily koloru

Ależ to mi absolutnie nie przeszkadza, mówiąc o spraniu miałem na
myśli ,,zmęczenie materiału'' praniem -- farba mnie nie rusza...

> ze spodnie pekaja w kroku swiadczy ze kupujesz zbyt waskie spodnie

Nie, chyba nie chcesz powiedzieć, że nie zdarzyła Ci się sytuacja,
kiedy spodnie pękły? Np. podnosząc ciężki przedmiot, albo szybko
kucając/nachylając się?

> jak mnie mam wycieranie spodni na kolanach to z powodu bardzo
> czestego padania na kolana przed Iwona?

Oczywiście.

> im wiecej masz spodni na stanie tym dluzej kazde z nich nosisz

Tak. Ale aby nie przesadzać z ilością, rajcowałoby mnie 20 sztuk, z
których każdą mógłbym nosić 3 lata.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Mac Hugh, sławny mąż z Hindustanu,
Nosi szkła o odcieniu hebanu,
Lecz cóż z nich, mili moi,
Gdy mu w oczach się dwoi
Z pewnych przyczyn, mnie znanych i panu.
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-10-17 21:09:32

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I Ty tez dales sie przekabacic na niepoprawna forme "winorosla" :-(
> Ta winorosl - te winorosle.

Wiesz co Michale?
Tobie łatwiej tego doglądać.
Ja biję się w piersi, zbyt często sam się gubię bo tak naprawdę to Janusza
wina.
Bez Wina nie razbieriosz!!!
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-10-17 21:10:40

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:aon7d1$510$1@news.gazeta.pl...
> [...]
> > z pozdrowieniami i usmiechami
> > _hehehe
>
> No, no,
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
:)
takie
no, no
moze byc zarowno potwierdzeniem jaki zaprzeczeniem
:)
jak jest w tym przypadku
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-10-17 21:19:02

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: "1a7" <1...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

No dobrze, a co sie chwta ściany, szybko rośnie, zarówno w cieniu jak i w
słońcu? Posadziłem na słonecznej ściani w tym roku winobluszcza, pięknie
rośnie, a nie wiem co na północnej scianie? Moze mi cos podpowiecie?
Dziekuje
Pozdrowienia
Jerzy Jędrys
________________________________
małe jest piękne - http://www.interesik.pl

Użytkownik "WojtekP" <d...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:aokiek$i63$1@news.tpi.pl...
> Hej,
> Najpierw to sie przyznam, ze ostatnio zadalem pare pytan Januszowi na
priva
> i cos czuje, ze przekraczam prog jego wytrzymalosci odpowiadania na
pytania
> naiwne.
> Grupa sie do tego bardziej nadaje, bo najwyzej dostane po nosie brakiem
> odpowiedzi.
> NAJPIERW - Ufam, ze te informacje moga byc komus przydatne = odebralem z
> poczty przesylke od P. Mysliwca. Material doskonaly, solidny, porzadnie
> opakowany i ochroniony. Powsadzalem to, co trzeba w winniczke - w szeregu
co
> poltora metra, a rzedy co 2 metry. Mniej wiecej, jak kaza ksiazki.
> Mam tez conieco do pergoli i obsadzenia sciany domu. I TUTAJ mam pytanko.
> TEORETYCZNIE rzecz ujmujac jedyne samoczepne to wonobluszcze, a co robic z
> winoroslami Iliczewski i Swenson Red - czy je trzeba jakos przywiazywac,
> albo co? Sciane mam chropowata. Czy one same jakos tak sie wespna? Mnie
> tutaj niespecjalnie na owocach zalezy, ale raczej na lisciach i
zacienieniu
> tarasu. Moze nitki im dac albo co. wiem, ze na takie problemy mam duzo
> czasu, no bo (z tego co wiem ) zima raczej nie wyrosnie, ale jak czlowiek
> wie, to wie.
> Wojtek Pa
>
> PS chcialem podpytac P.Mysliwca o pare drobiazgow juz konkretnie, ale on
> widac z gor i lasow Jasla, bo mrukliwy bardzo - w mailach tez. wiec
dlatego
> zostaje mi rozcwierkana grupa.
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-10-17 21:42:34

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"1a7" <1...@g...pl> writes:

> No dobrze, a co sie chwta ściany, szybko rośnie, zarówno w cieniu
> jak i w słońcu? Posadziłem na słonecznej ściani w tym roku
> winobluszcza, pięknie rośnie, a nie wiem co na północnej scianie?
> Moze mi cos podpowiecie?

Przesadź ten winobluszcz na ścianę północną, a w uzyskanym miejscu przy
ścianie słonecznej posadź winorośl. :)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
ten starszy taki z zawału z sali z Konstancina
znam on mi się nie Kua jak mija
na klacie mrówkowca to ja
mu czemu się nie Kua a on Kua??
Pro Kuo a w ogóle co mu tu jakiś Lumpur wa jego mać nawija
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-10-17 21:50:34

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"WojtekP" <d...@p...com.pl> writes:

> Najpierw to sie przyznam, ze ostatnio zadalem pare pytan Januszowi
> na priva i cos czuje, ze przekraczam prog jego wytrzymalosci
> odpowiadania na pytania naiwne.

On wyrozumiały jest...

> Mam tez conieco do pergoli i obsadzenia sciany domu. I TUTAJ mam
> pytanko. TEORETYCZNIE rzecz ujmujac jedyne samoczepne to
> wonobluszcze, a co robic z winoroslami Iliczewski i Swenson Red -
> czy je trzeba jakos przywiazywac, albo co? Sciane mam
> chropowata. Czy one same jakos tak sie wespna?

Raczej nie. Przy ścianie potrzebna jest jakaś podpora -- mogą być
druty, mogą być listewki, poprowadzone w odległości 30, 40 cm od
ściany -- winorośl będzie się czepiać tej konstrukcji wąsami, ale
potrzebna będziej jej również pomoc (pod-, przywiązywanie)

> PS chcialem podpytac P.Mysliwca o pare drobiazgow juz konkretnie,
> ale on widac z gor i lasow Jasla, bo mrukliwy bardzo - w mailach
> tez. wiec dlatego zostaje mi rozcwierkana grupa.

Pytaj śmiało.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Mateusz, co był z Konstancina,
Dość kiepsko się znał na dziewczynach.
Ledwie którą ugości,
Szepnie słowa miłości,
Ta mu mówi: ,,Już z innym mam syna.''
(C) Piotr Chytry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-10-17 22:26:03

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>

> > ktore w trakcie prania nie ulegalyby naturalnej dekatyzacji tzn
> > gubily koloru
>
> Ależ to mi absolutnie nie przeszkadza, mówiąc o spraniu miałem na
> myśli ,,zmęczenie materiału'' praniem -- farba mnie nie rusza...
>
mnie tez to nie przeszkadza
ale mojej zonie tak
:(
> > ze spodnie pekaja w kroku swiadczy ze kupujesz zbyt waskie spodnie
>
> Nie, chyba nie chcesz powiedzieć, że nie zdarzyła Ci się sytuacja,
> kiedy spodnie pękły? Np. podnosząc ciężki przedmiot, albo szybko
> kucając/nachylając się?
>
:))))
pekaly ewentualnie te z ktorych "wyroslem"
hehe
brzuchem oczywisci....
:)
szybkosc ruchu i ciezkosc przedmiotu nie ma znaczenia
gdy masz luz miast dopasowanych rurek
:)

> > jak mnie mam wycieranie spodni na kolanach to z powodu bardzo
> > czestego padania na kolana przed Iwona?
>
> Oczywiście.
>
:)))))))

> > im wiecej masz spodni na stanie tym dluzej kazde z nich nosisz
>
> Tak. Ale aby nie przesadzać z ilością, rajcowałoby mnie 20 sztuk, z
> których każdą mógłbym nosić 3 lata.
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
przy 20 parach spodni noszonych rotacyjnie
nie jestes w stanie "znosic" zadnej z nich przez 20 lat conajmniej
!!!!!!!
choc zastanawiam sie nad zywotnoscia bawelny
z ktorej sa one utkane
:)
reasumujac
podejmuje Twoje wyzwanie
kazde z kupionych u mnie Sharkow (nazwa firmy )
wytrzyma conajmniej rok noszenia
!!!!!!
clasyczny
ten conowski jeans
i tzw prazki to bardzo mocne tkaniny
nie do przetarcia wrecz
:)
moj ulubiony sztruks jest troche slabszy
ale tez rok wytrzyma
:)
zaklad przyjmuje pod warunkiem
ze sam dokonam obmiaru
i nie chce slyszec
ze lubisz obcisle spodnie
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

ps. aby uspokoic Ciebie moje sklepowe ceny na te Sharki
nie sa wygorowane od klasykow za 69 zl
do prazkow i sztruksow po 83 zl
:)
najdrozsze sa te nowomodnych dzwony (meskie)
z przetartego tzw rodeo barwionego strenchu
ale i one kosztuja u mnie 93 zl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-10-17 22:27:07

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek NTG
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00ca01c27616$246ee280$3b7c63d9@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "Marta" <m...@m...pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Thursday, October 17, 2002 8:13 PM
> Subject: Re: winorosla - drobiazdzek
>
>
> > Może klient kupuł również 20 par równocześnie. Według Twojej statysyki
> > powinny wystarczyć na 4 lata;-)
> >
> > Pozdrawiam również w branży odzieżowej niestety dobrego gatunku:-)
> >
> > Marta
> :)
> a co znaczy wedlug Ciebie dobrego gatunku
> ?
> czy tylko drogiego
> ?
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
> :)
To znaczy, że miewam 1, 2 reklamacje rocznie. I stałych klientów, którzy
wracają zadowoleni.
Dla jednych drogie, dla innych tanie, wszystko zależy od zasobności
portfela. Anglicy powiadają, że nie stać ich na rzeczy tanie.
Na obronę dodam, że firma jest polska, tutaj też odbywa się cały cykl
produkcyjny, więc do cen z Azji te mają się nijak.
Jakościowo również, wiem bo sama mam połowę rzeczy z własnego sklepu.

Pozdrawiam

i życzę wytrwałości

Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-10-17 22:37:36

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: "1a7" <1...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

noooo... ale winorośl nie czepia sie ściany, a o takie mi chodzi, a
winobluszcz pewnie woli słońce - urósł od lipca ok. 2 m!

pozdrowienia
Jerzy Jędrys
________________________________
małe jest piękne - http://www.interesik.pl

Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m1wuogkaid.fsf@sapijaszko.net...
> "1a7" <1...@g...pl> writes:
>
> > No dobrze, a co sie chwta ściany, szybko rośnie, zarówno w cieniu
> > jak i w słońcu? Posadziłem na słonecznej ściani w tym roku
> > winobluszcza, pięknie rośnie, a nie wiem co na północnej scianie?
> > Moze mi cos podpowiecie?
>
> Przesadź ten winobluszcz na ścianę północną, a w uzyskanym miejscu przy
> ścianie słonecznej posadź winorośl. :)
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> ten starszy taki z zawału z sali z Konstancina
> znam on mi się nie Kua jak mija
> na klacie mrówkowca to ja
> mu czemu się nie Kua a on Kua??
> Pro Kuo a w ogóle co mu tu jakiś Lumpur wa jego mać nawija
> (C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-10-17 22:40:20

Temat: Re: winorosla - drobiazdzek
Od: "1a7" <1...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

... a ja taki jestem ogrodnik, co chce miec jak najmniej kłopotu, a efekt
wsopaniały i zachwycac się jak samo rośnie.... Miejcie dla mnie wyrozumienie
:)

Pozdrowienia
Jerzy Jędrys
________________________________
małe jest piękne - http://www.interesik.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry