Data: 2004-03-18 07:41:02
Temat: Re: wiosennie parafrazując z akcentem kosmetycznym :)
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3/18/04 8:27 AM, Kruszyna wrote: :
> Rano (co tam, SZÓSTA rano!)
> zapukała do mych drzwi.
> Wcześniej, niz oczekiwałam,
> przyszły te cieplejsze dni.
> I poczułam się wiosennie,
> a więc myk, myk do łazienki.
> Mleczko, balsam, jeszcze kremik
> (teraz trochę odetchniemy,
> narzucimy nasię szmatkę),
> potem podkład i pomadka
> (dobra, błyszczyk, bez przesady :) ),
> resztę chowam do szuflady.
> Kawka z mleczkiem, coś na ząbek
> (jaki miły dnia początek),
> ulubiony PERFUM, he he.
> Przyczesawszy włosów strzechę
> (precz z lakierem!), już wybywam,
> w sennym mieście się rozpływam,
> sennie przez ulice sunę,
> ziewająco lezę z tłumem,
> na wpół śpiąc przed kompem siadam
> (druga kawka, trudna rada).
> Włączam, a tu komunikat
> (kto wrażliwy, niech nie czyta):
Autor! Autor!
Pozdrawiam,
Karola czekająca na komunikat =]
PS. Kruszyno... Po prostu brak słów dla wyrażenia mojego podziwu =]
|