> snieg stopnial, ale rano jest bialo od szronu (znow skrobanie auta!)
Szron... hmmmm dzis przed siodma rano bylo u nas minus7,5.... i mgla.

> rano ide po twardym, ale po poludniu w ogrodzie zapadlam sie do kostek i
> nie chcialo mi buta oddac
ot zlosliwe bloto ;-(

> ani kawalka skowronka nie ma, ale sikorki juz zaczynaja pingac i chyba cos
> z tego bedzie
Nie wiem jakei ptaki, ale ua mnie - mieszkam w poblizu lasu, 'cos' nie tylko
rano ladnie juz nadaje... zwlaszcza 'slychac' wiosne, jak popoludu ide z
psami do lasu. A dziecioly to wala non stop... Nawet przy kilkustopniowym
mrozie, czym mnie zaskoczyly.

> w dzien jest +5, w nocy -8
> no to co to, kurde, jest?
Nie wiem... Na RMFie mowili, ze od czwartku snieg .....

> Pozdrowienia - Ewa Sz. zdezorientowana
> PS. Moim rodzicom zakwitla maciejka. Wykopali jesienia takie male, co sie
> wysialo, wsadzili do doniczki i teraz sie napawamy wonia. Ale psychika
przy
> tym wysiada - taki piekny czerwcowy zapach, a za oknem skostnialy kot
> sasiadow...
Tia... jak to na przdwiosniu.... :-)

Pozdrawiam
Asia