« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-21 07:10:02
Temat: wiśnie z nalewkiWitam
Mam dwa słoiki wiśni (bez pestek, słodkie i można się nimi upić),
pozostałych po produkcji nalewki. Zblizają sie święta i zastanawiam się
co z nimi zrobić... Mam koncepcję, żeby zrobić z nich farsz do kruchych
ciastek, ew. mazurka. Chcę je wymieszać z orzechami, migdałami,
rodzynkami i miodem. Szczerze mówiąc, nie jestem przekonana do tej
koncepcji. Proszę więc o jakieś pomysły.
I jeszcze jedno pytania - czy takie alkoholizowane wiśnie mogą zapalić
się w piekarniku (mam świeżo wyremontowaną kuchnię ... ;))
Dzięki z góry
Marg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-21 09:37:30
Temat: Re: wiśnie z nalewkimarg wrote:
(...)
> Mam dwa słoiki wiśni (bez pestek, słodkie i można się nimi upić),
> pozostałych po produkcji nalewki. Zblizają sie święta i zastanawiam się
> co z nimi zrobić...
Owoce z nalewki przed użyciem do czegokolwiek lepiej kandyzować. Takie
"surowe" pasuja mi tylko do utopienia w galaretce na biszkopcie czy
serniku na zimno.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-21 09:41:59
Temat: Re: wiśnie z nalewki
marg napisał(a):
> Witam
>.
> I jeszcze jedno pytania - czy takie alkoholizowane wiśnie mogą zapalić
> się w piekarniku (mam świeżo wyremontowaną kuchnię ... ;))
>
> Dzięki z góry
> Marg
Śmiało możesz piec nic się nie stanie a tym bardziej się nie
zapalą i nie eksplodują. Kuchnia pozostanie w całości. Smacznego
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-21 10:52:00
Temat: Re: wiśnie z nalewkiKrystyna Chiger napisał(a):
> marg wrote:
> (...)
>> Mam dwa słoiki wiśni (bez pestek, słodkie i można się nimi upić),
>> pozostałych po produkcji nalewki. Zblizają sie święta i zastanawiam się
>> co z nimi zrobić...
>
> Owoce z nalewki przed użyciem do czegokolwiek lepiej kandyzować. Takie
> "surowe" pasuja mi tylko do utopienia w galaretce na biszkopcie czy
> serniku na zimno.
Znakomite do tortu biszkoptowego unurzane w kremie kakaowym/czekoladowym
lub kawowym.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-21 13:04:58
Temat: Re: wiśnie z nalewkimarg napisał(a):
> Witam
> Mam dwa słoiki wiśni (bez pestek, słodkie i można się nimi upić),
> pozostałych po produkcji nalewki. Zblizają sie święta i zastanawiam się
> co z nimi zrobić...
Jak dla mnie dodanie ich do ciasta to marnotrawstwo takich pyszności.
Ja takimi wiśniami ( o ile zostają po nalewce ) ozdabiam wszelkie
desery tzn lody , galaretki z bitą śmietaną, do kawy też sie nadają i
niektórych drinków.
--
pozdrawiam Agatus
---
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |