Data: 2004-01-03 18:33:24
Temat: Re: witam
Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik slawek napisał:
> No Łój w zasadzie nie ma smaku a i zapach jest taki dość delikatny mi przypomina
zapach gotowanej śmietany pomieszany z frytkami w każdym bądź razie nie pachnie
mięsem :) dobrze się na nim smaży frytki placki , a mozna też i kotlety , zaleta
jest jego wysoka temperatura wrzenia więc placki i frytki wychodzą tak złociście
przyrumienione a nie przypalone , ale mozna go dodac do (uwaga dla osób wrażliwych
nie zaglądać dalej)
Jak sie go kupuje? normalnie w sklepie miesnym? Poprosze łój i mi dadza?
> kawy lub herbaty bo nie zmienia smaku napoju a jest bardzo pozywny i zaspokaja głód
na długo , to dla tych co nie mają czasu na poranne śniadanie chyba , łój jest
tłuszczem nasyconym i nawet w temperaturze pokojowej ma konsystencje bardzo stałą do
tego stopnia że można sobie kawałek odłamać .
>
Na zaspokojenie glodu wole zoltkownice...ale szukam alternatywnego
tluszczu ;-)) i nie smierdzacego przy smazeniu.
Co do herbaty-wole ja pic sine łoju
Hafsa
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
|