Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Vesemir" <v...@z...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: witam
Date: Tue, 2 May 2006 11:45:58 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 46
Message-ID: <e379p8$mlc$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <s...@t...elpos.net> <e35sq8$8b$1@atlantis.news.tpi.pl>
<s...@t...elpos.net>
NNTP-Posting-Host: host80-54-74-172.cable.wsm.wielun.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1146563176 23212 80.54.74.172 (2 May 2006 09:46:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 2 May 2006 09:46:16 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:343307
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Tomasz" <Tomi@"=?iso-8859-2?Q?bia=B3ystok?=".nospam.pl> napisał
w wiadomości news:slrne5ngi8.3s7.Tomi@tomala.elpos.net...
> Dnia 01.05.2006 Vesemir <v...@z...pl> napisał/a:
>>
>> Użytkownik "Tomasz" <Tomi@"=?iso-8859-2?Q?bia=B3ystok?=".nospam.pl>
>> napisał
>> w wiadomości news:slrne5n5mg.6fh.Tomi@tomala.elpos.net...
>>> Witam
>>> Czy mozna zakceptowac zycie w pelni takie jakie jest
>>> i tak samo z ludzmi?Podobno jest to mozliwe ale wymaga
>>> wiele pracy.Moze ktos tak umie?Nie przejmowac sie swiatem
>>> zewnętrznym i zyc w swoim swiecie.
>
>> Dezyderaty nikt Ci nie wystawi.
>> Żyj tak jak chcesz i szukaj własnego złotego środka.
>> Recepty na szczęście nie ma. Zawsze chyba czuje sie niedostatki.
>
> A moze to lęk przed szczesciem czyni te niedostatki?Czuje ze zadzą mną
> lęki i niepozwalają do osiągniecia prawdziwego ja , które bedzie
> promieniowało
> radością i szczęściem.Zebym sie ich pozbył to moze bym poczul w koncu
> boga.
Wiesz, nie wiem czy rzadzą twoje leki, ale ja zawsze uważałem że pewną
receptą na życie jest pozbycie się pragnienia kontrolowania rzeczywistości.
Lepiej po prostu w życie zaufać - w jego wyroki, trafy, konieczności. Zaufać
w to że fala na której sie unosisz czasami znika, ale potem po ciężkich
okresach życia wróci. Że życie jest wieczne a ty masz mnóstwo czasu. Że
nigdzie nie należy się spieszyć. Że można żyć tak jak się pragnie. Że to ty
wybierasz ludzi a nie oni ciebie. Że wypływasz w wielki rejs, może będą
piraci (i wtedy będzie ciężko), ale czy będą czy nie - to napewno będzie
ciekawie.
I jeszcze jedno - masz przed sobą kupę czasu. Wypełnij sobie leniwie ten
czas, zamiast gonić od jednego wrażenia do drugiego.
To jest to w co ja wierzę. Lęki wynikają z tego że się spieszysz, że
wszystko chcesz tu i teraz. Że boisz się że się spóźnisz. A ja uważam że
należy przystopować.
Aha - jak chcesz szczęścia - koniecznie przestań oglądać telewizję. I
ogranicz neta. Efekt gwarantowany. Czas który ci to da wypełnij realizując
wszystkie inne zachcianki za wyjątkiem tych dwóch.
Vesemir
|