witaminy a antybiotyk

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 55

21. Data: 2002-12-05 12:33:01

Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości news:asngmk$ssm$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl> napisał w
wiadomości
> news:asng7k$rk8$1@news.onet.pl...
> >
> > Po leczeniu (kilka dni po) należy
> > podjadać preparaty, które ułatwiaja przywrócenie flory....
>
> Hmm... A znani mi lekarze kazali podawać w trakcie zażywania
antybiotyków
> też, ale nie w tym samym łyku... Np antybiotyk 2 razy dziennie
i preparaty 2
> razy dziennie, ale z przesunięciem w fazie o kilka godzin...
> --

Jeżeli po takiej kuracji stosowali potem nystatynę lub coś
podobnego... to możliwe. W każdym razie u Profesora Danysza
dostali by pełną lufę...czyli dwójkę :-)
jfk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2002-12-05 12:35:30

Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl>
>
> To nie jest lista o komputerach tylko o ludziach,
> którym głupcy szkodzą. Jest to działalność przestępcza
> i nie może być tu miejsca dla jakiejkolwiek kultury.
> Zdrowie jest ważniejsze...
>
> jfk

Kolejna totalna bzdura. Czy Ty uważasz się za boga, który wie wszystko
najlepiej i nawet nie dopuszczasz myśli, że ktoś inny może mieć inny pogląd?
W historii mieliśmy już kilku takich. Tak jak napisałem wcześciej, nie widzę
podstaw do dalszej dyskusji z Tobą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2002-12-05 12:39:28

Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> napisał
>Kolejna totalna bzdura. Czy Ty uważasz się za boga, który wie wszystko
>najlepiej i nawet nie dopuszczasz myśli, że ktoś inny może mieć inny
pogląd?

wtrace sie, ale prawda zazwyczaj jest jedna i nic jej po poglądach. a ja
sobie uwazam, ze 2+2 to 5. zaraz bede krzyczał o dyskryminacji itp ;)

Piotrek

ps. a na medycynie sie nie znam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2002-12-05 12:40:36

Temat: Odp: witaminy a antybiotyk
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Duomox to całkiem niezły kaliber... rutinoscorbin to...
> no jakby tu powiedzieć taki telewizyjny specyfik. Natomiast
> podczas pobierania antybiotyku wzbogacanie flory przewodu
> pokarmowego nie ma sensy, a wapno zawarte w mleku utrudnia
> wchłanianie antybiotyku. Po leczeniu (kilka dni po) należy
> podjadać preparaty, które ułatwiaja przywrócenie flory....
> jfk

Czasem lekarz nie przepisuje nic osłonowego.Przecież przy dłuższej kuracji
można dostać grzybicy, zanim zacznie się podjadać jogurty, czy inne
specyfiki typu pałeczki kwasu mlekowego.

No to jak to jest? Lepiej zaryzykować osłabieniem wchłaniania antybiotyków
(a przecież nie wszystkie antyb. wiążą się z mlekiem) i podjadać jogurty,
czy czekać na grzybicę, która niekoniecznie musi się pojawić?
Wie ktoś? Bo chyba dzisiaj nie zasnę ;-)
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2002-12-05 12:43:46

Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mysza" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:asnh9c$n0f$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > Duomox to całkiem niezły kaliber... rutinoscorbin to...
> > no jakby tu powiedzieć taki telewizyjny specyfik. Natomiast
> > podczas pobierania antybiotyku wzbogacanie flory przewodu
> > pokarmowego nie ma sensy, a wapno zawarte w mleku utrudnia
> > wchłanianie antybiotyku. Po leczeniu (kilka dni po) należy
> > podjadać preparaty, które ułatwiaja przywrócenie flory....
> > jfk
>
> Czasem lekarz nie przepisuje nic osłonowego.Przecież przy
dłuższej kuracji
> można dostać grzybicy, zanim zacznie się podjadać jogurty, czy
inne
> specyfiki typu pałeczki kwasu mlekowego.
>
> No to jak to jest? Lepiej zaryzykować osłabieniem wchłaniania
antybiotyków
> (a przecież nie wszystkie antyb. wiążą się z mlekiem) i
podjadać jogurty,
> czy czekać na grzybicę, która niekoniecznie musi się pojawić?
> Wie ktoś? Bo chyba dzisiaj nie zasnę ;-)
> Kasia

Mój syn (również bardzo dorosły) puka się w czoło na
te moje dyskusje. Na co mi to ? Ano ja też juz nie wiem. Pytał
ktoś o zasady odpowiedziałem. Jest demokracja. Można ze sobą
robić co się chce...
jfk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2002-12-05 12:45:57

Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asnh25$jq$1@news.onet.pl...
>
> > Hmm... A znani mi lekarze kazali podawać w trakcie zażywania
> antybiotyków
> > też, ale nie w tym samym łyku... Np antybiotyk 2 razy dziennie
> i preparaty 2
> > razy dziennie, ale z przesunięciem w fazie o kilka godzin...
> > --
>
> Jeżeli po takiej kuracji stosowali potem nystatynę lub coś
> podobnego... to możliwe. W każdym razie u Profesora Danysza
> dostali by pełną lufę...czyli dwójkę :-)

No to niech się dokształcę.
W jaki sposób może wywołać grzybicę podanie Trilacu w czasie stosowania
antybiotyku. Mi laikowi wydawało się logiczne, że antybiotyk z przewodu
pokarmowego wchłania się po podaniu i po pewnym czasie więcej jest go tam
gdzie akurat miał zabijać bakterie... Nie ma go wszędzie tyle samo, bo
podobno antybiotyki są tak robione, żeby np. było ich dużo w konkretnym
organie... A może to tylko marketing firm farmaceutycznych na mnie
zadziałał?
W każdym razie dajmy na to po 4 godzinach od podania skutecznie wybił
bakterie w jelitach (tam gdzie się wchłaniał) i jak się je poda z zewnątrz,
to złe grzyby się nie rozmnożą... a ta flora bakteryjna utrzyma się aż do
następnej dawki antybiotyku... Tym samym możliwość zakażenia grzybicą
maleje, bo grzybki nie mają kiedy się rozmnażać...
Gdzie jest bzdura w tym rozumowaniu? Naprawdę chętnie się dokształcę,
aczkolwiek wolałabym nie stracić zaufania do moich lekarzy...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2002-12-05 12:55:20

Temat: Odp: witaminy a antybiotyk
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> i nie może być tu miejsca dla jakiejkolwiek kultury.

Wow !!! Jak zacznę pisać komentarz, to zbytnio odbiegnę od tematu. To chyba
by było na tyle.
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2002-12-05 13:01:36

Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kasiu,

Oczywiście to, co napisałem w punkcie 2, dotyczy równoczesnego zażywania
leków i mleka oraz jego przetworów (jogurt, itp.). W punkcie 3 natomiast
miałem na myśli to, że można podczas kuracji antybiotykowej spożywać jogurty
(generalnie mleko i jego przetwory), choć nie jednocześnie. W praktyce
oznacza to spożywanie ich naprzemienne z odstępem kilkugodzinnym. Zarówno
mleko jak i antybiotyki są stosunkowo szybko wchłaniane z przewodu
pokarmowego.

Pozdrawiam, andrzej

> Użytkownik "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl>
> Według mnie:
>
> 1. Zalecane witaminy, jak najbardziej należy spożywać. Jeżeli będzie komuś
> tutaj brakowało witamin, to raczej w pierwszej kolejności człowiekowi, a
> dopiero w drugiej bakteriom. Po prostu często mają one do nich lepszy
> dostęp. Dlatego brak witam raczej szybciej osłabi Twój organizm niż same
> bakterie.
> 2. Rzeczywiście, spożycie mleka nie jest zalecane przy zażywaniu sporej
> grupy leków. Dla bezpieczeństwa, warto tą zasadę rozszerzyć na wszystkie
> leki.
> 3. Jogurty można jeść zawsze. Jednak ich działanie probiotyczne jest
> osłabiane przez stosowanie antybiotyków. Dlatego kurację odnowy flory
> bakteryjnej, chyba raczej ze względów ekonomicznych, zaleca się stosować
> zaraz po zakończeniu kuracji antybiotykami.
>
> Pozdrawiam, andrzej
>
>
> > Użytkownik "mysza" <m...@w...pl>
> >
> > Niedawno przeczytałam w jakimś czasopiśmie, że w trakcie kuracji
> > antybiotykowej nie powinno się:
> > 1.łykać witamin, bo wzmacniają nie tylko organizm człowieka, ale także
> > bakterie
> > 2.popijać lekow mlekiem, bo są gorzej przyswajalne
> > I jeszcze napisali, że jogurty powinno się pić dopiero po zakończeniu
> > przyjmowania antybiotków.
> >
> > Ktoś słyszał coś podobnego??
> > Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2002-12-05 13:03:43

Temat: Odp: witaminy a antybiotyk
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Np antybiotyk 2 razy dziennie i preparaty 2
> razy dziennie, ale z przesunięciem w fazie o kilka godzin...

Chyba takie postępowanie wydaje mi się najbardziej rozsądne. Zastosuję się
do tego :-)
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2002-12-05 13:07:41

Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mysza" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:asniko$ota$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> > Np antybiotyk 2 razy dziennie i preparaty 2
> > razy dziennie, ale z przesunięciem w fazie o kilka godzin...
>
> Chyba takie postępowanie wydaje mi się najbardziej rozsądne. Zastosuję się
> do tego :-)

Zaraz zaraz... To nie była rada dla Ciebie tylko odpowiedź na post Jana,
który pisał coś innego... Może poczekaj na kolejny jego post - odpowiedź na
ten mój z 13:45...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl