Data: 2002-04-21 16:30:30
Temat: Re: wolę noc, niż dzień
Od: "Wilczek" <w...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wszystko
> wydaje mi sie monotonne, nude.
A co musialoby sie zmienic w Twoim otoczeniu aby przestalo byc nudne?
> Codziennie widze wiele roznych twarzy.
Enjoy it!
> Mijam
> setki ludzi, nie wiedzac o nich nic.
A chcesz cos o nich wiedziec? Jesli tak to podejmij jakies dzialanie
w tym kierunku. Jesli nie to rozumiem, ze powyzsze zdanie nie jest
zabarwione emocjonalnie.
> Slysze ten codzienny harmider, widze
> wszystko takim, jakim jest.
A jakie wszystko jest? Przeciez obiektywizm w sensie stricte nie istnieje.
> Natomiast noc...noc jest cudowna ucieczka od
> rzeczywistosci.
Noc to ciagle ta sama rzeczywistosc roznica sie tylko tym, ze wiekszosc
ludzi udaje sie na spoczynek, promienie sloneczne nie docieraja do
danej czesci globu stad oczy nie maja zdolnosci rozpoznawania barw.
> niesamowity spokuj.
^^^^^^^
Ort! :-)
> doznan, doznan plynacych z wnetrza. Pozwala przestawic swoje zmysly na nowy
> tor, dajac mozliwos uchwycenia tego, co jest za dnia nieuchwytne...
Czego?
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
|