Data: 2015-10-31 20:54:38
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 31.10.2015 o 20:48, Pszemol pisze:
> Przecież prostytutka nie sprzedaje siebie!
>
> Tylko wypożycza swoje walory na chwilę :-) Wykonuje tą
> usługę i wraca bez utraty właśności. Mało tego - gotowa jest
> do wykonania usługi z drugim klientem, albo wraca do domu,
Ciebie to i tak nie przekona. Ciało jest mieszkaniem Ducha Świętego i to
nie tylko osób wierzących ale każdego.
|