Data: 2015-11-01 00:13:01
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 31 Oct 2015 17:11:56 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:bppykp2a5bpv$.8hd3k9qd5e37.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 31 Oct 2015 14:24:58 -0500, Pszemol napisał(a):
>>
>>> Akt seksualny nazywam usługą.
>>
>> Błędnie.
>> Z powodu utożsamienia w nim NARZĘDZIA PRACY z USŁUGODAWCĄ.
>> Wychodzi z tego UPRZEDMIOTOWIENIE człowieka.
>> Jest to wbrew prawom człowieka i niehumanitarne.
>
> Czy możesz mi wytłumaczyć gdzie ja utożsamiam narzędzie pracy
> z usługodawcą? Sprecyzuj, proszę, te swoje dziwne skojarzenia...
Przecież Ty sam do wyrzygania piszesz, że prostytucja to usługa. Szewc
wykonuje usługi narzedziami szewskimi, kierowca tramwaju - tramwajem,
strażak wodą i wężem, a prostytutka - swym ciałem.
>
> Najlepiej już jutro, jak się dobrze wyśpisz, bo coś zaspana jesteś :-)
Jestem wyspana. Więc zejdź ze mnie.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
|