Data: 2015-11-01 00:27:31
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 31 Oct 2015 17:23:57 -0500, Pszemol napisał(a):
> "zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
> news:n13eqv$l97$2@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 31.10.2015 o 23:15, Pszemol pisze:
>>> prostestu: prostytutka nie sprzedaje swojego ciała.
>>> Ciało jej nie zmienia własności. Ona tym ciałem wykonuje
>>> usługę, nawet niekoniecznie całym ciałem, pewnie tylko
>>> jego częścią. Podobnie do tego jak murarz wykonuje swoją
>>
>> Za przeproszeniem: usługę odspermiania?
>
> Czy zmieni coś w tym temacie gdy jedno określenie
> zamienisz innym, bardziej wulgarnym?
Co jest w tym określeniu wulgarnego? "Sperma" to termin medyczny.
"Odspermianie" to jak najbardziej adekwatne okreśenie dla usług
prostytutek! Coś pieknego, jaka trafność! Będę to określenie stosować.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
|