Data: 2015-11-01 00:36:27
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 1 Nov 2015 00:11:13 +0100, zdumiony napisał(a):
> W dniu 01.11.2015 o 00:09, Ikselka pisze:
>> Tylko jeden przypadek prostytucji dziś nie hańbi - aktorstwo. Ale to dziś.
>> Kiedyś hańbił. Porządni mężczyźni nie żenili się z komediantkami, porządna
>> kobieta nie zostawała komediantką.
>
> Gdzie aktor a nie prostytutka? To już bardziej politycy.
Aktor kupczy osobowością/mentalnością. Bo za pieniądze STAJE SIĘ tym, kogo
życzy sobie oglądać widz-klient. Im lepszy aktor, tym większa k...wa, bo
tym lepiej się wczuwa w graną postać, najlepsi aktorzy wręczsię z nią
jednoczą, stają się nią.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
|