Data: 2015-11-01 00:40:35
Temat: Re: "wolność" seksualna
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 01.11.2015 o 00:27, Ikselka pisze:
> Co jest w tym określeniu wulgarnego? "Sperma" to termin medyczny.
> "Odspermianie" to jak najbardziej adekwatne okreśenie dla usług
> prostytutek! Coś pieknego, jaka trafność! Będę to określenie stosować.
Określenie dotyczy "usługi fizjologicznej" według tego co pisze Pszemol.
Ale zwykłe odspermianie nie wystarczy klientowi, który chce czegoś
więcej. Dlatego że ludzie należą do najlepszej gormady - ssaków. A ssaki
potrzebują czułości i bliskości, widać to na przykładzie psów, kotów,
cielaków. Dlatego ludzie szukają w seksie bliskości, to jest ważniejsze
niż pozbycie się nadmiaru spermy, to jest potrzeba psychiczna a nie
fizjologiczna.
Są nawet usługi przytulania:
http://www.rmf24.pl/ciekawostki/news-nowa-usluga-na-
rynku-przytulanie-za-pieniadze,nId,1660741
ale to też człowiekowi nie wystarczy, bo za pieniądze to żadna bliskość.
Tym bardziej seks za pieniądze to żaden seks.
|