Data: 2007-05-18 06:36:31
Temat: Re: wrocław - abisynki?
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> - poprosić różdżkarza o znalezienie wody (na priva mogę podać telefon),
Przy pomocy plastykowej rurki średnicy 50 mm, wydłubałem w ziemi
dziurę głęboką na 6 m, średnicy ko 300 mm. Wsadziłem w nią rurę 200 mm
i mam studnię, z której pompuję na raz beczkę wody. Mały przypływ, następna
beczka będzie za kilka godzin. Pompka podłączona do włącznika czasowego,
pompuje trzy razy na dobę do dołka, z którego drugą pompką podlewam.
Miejsce znalazłem wahadełkiem. Po wykopaniu nadal nie wierzyłem w skuteczność
wahadła i aby się przekonać,że to lipa, robiłem próby. Wbijałem kilkumetrową
rurkę w ziemię, aby stwierdzić,czy woda jest wszędzie.Narobiłem się tylko,
wody ani kropli. Co najdziwniejsze, w mojej rurze woda jest, a po zewnętrznej
sciance rury, wody nie ma, też sprawdzałem,wbijając cienką rurkę.
Rurki do fedrowania kupuje się składnicach sprzętu elektrycznego, za łącznik
służą tuby po silikonie.
Kopane było w glinie, postęp ok 20 cm dziennie, największe problemy były
z wyjmowaniem kamieni.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|