Data: 2011-04-13 11:05:49
Temat: Re: wszystko jest na chwile
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 13 Apr 2011 03:12:32 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> On 13 Kwi, 12:08, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com>
>> On 13 Kwi, 03:46, Aicha <b...@t...ja> wrote:
>>> a my - zdaje się, że jedyne, co potrafimy zrobić w kupie, to .....
>> Hehe, i chyba dlatego staram sie nie wchodzic w kupy.
>> Cokolwiek by to mialo ;)
>> ___
>>
>> Niektóre kupy złe nie są.
>
> Przeca nie mowie o psp :)
>
>> Stadni jesteśmy, co by nie mówić, Pani Hanko :-)
>
> Ano, nie zaprzecze.
> Ale kupy pozwole sobie wybierac z wielkom starannosciom ;)
Własnie w radiu dziś od dłuższego czasu mówi się o kupach - psich. W
miastach.
To tak a'propos "dzieciowej" (psd) niegdysiejszej dyskusji, jakoby
psie/kocie kupy w mieście były nieszkodliwe, przeciw czemu TYLKO JA
stawiałam argumenty - w pełni potwierdzone treścią radiowej audycji.
Tak więc i tu staranność w wy(z)bieraniu się przyda...
|